Vinícius zimą nie opuści Realu Madryt
Vinícius Júnior nie opuści zimą Realu Madryt. Brak występów i powołań na mecze rozbudził wiele spekulacji w jego temacie, ale Brazylijczyk nie opuści klubu w środku tego sezonu.
Fot. Getty Images
19-latek wystąpił dotychczas w 11 z 18 meczów, rozgrywając 491 minut na 1716 możliwych (28,61%). W ostatnich 9 spotkaniach aż 5 razy nie łapał się nawet do kadry meczowej i ostatecznie rozegrał w ostatnim miesiącu zaledwie 43 minuty w starciach z Betisem i Eibarem. Ta sytuacja doprowadziła do powstania spekulacji o jego zimowym odejściu, nawet w formie transferu definitywnego. MARCA podaje jednak, że takiej opcji pod uwagę nie bierze ani zawodnik, ani działacze. Wczoraj publicznie potwierdził to Zinédine Zidane.
„Nie jest na sprzedaż. Se queda”, mówią działacze. „Nie odejdzie, zostanie tutaj”, dodał na konferencji prasowej Francuz. Już latem Vinícius był kuszony przez Paris Saint-Germain czy Arsenal, ale utrzymywał, że jego marzeniem jest zatriumfowanie w Realu Madryt. To nastawienie Brazylijczyk prezentuje także teraz, chociaż Zidane praktycznie na niego nie liczy, a w ostatnim czasie zdecydowanie mocniej ufa na przykład Rodrygo. Gdy dodamy, że w kolejce do gry na skrzydłach ustawiają się także Eden Hazard czy Gareth Bale, trudno nawet o znalezienie sobie miejsca na ławce rezerwowych.
Klub oczywiście mimo wszystko uważnie przygląda się sytuacji Viníego i jego rozwojowi. Na razie nikt nie podnosi alarmu, ale tendencja jest co najmniej martwiąca. MARCA podkreśla, że wszyscy wciąż wierzą w 19-latka i nikt nie podejmie gwałtownych ruchów w trakcie sezonu, ale jeśli w jego trakcie za wiele się nie zmieni, a zawodnik będzie rozgrywać tylko epizody, latem dojdzie do poważnych rozmów w jego sprawie.
Sam piłkarz mocno wierzy w siebie i nie bierze pod uwagę zmiany ekipy w środku sezonu, bo ma też uważać, że mogłoby mu to zaszkodzić jeszcze bardziej. Teraz wszyscy czekają na szansę dla Viníciusa pod nieobecność Hazarda, który raczej nie wróci do gry przed starciem z Club Brugge. Jest to szczególnie ważne dlatego, że Belg zajął w składzie lewe skrzydło, gdzie Brazylijczyk czuje się najlepiej. Zidane pokazał w przypadku Isco czy Rodrygo, że faktycznie liczy na wszystkich i być może właśnie teraz sięgnie po Viníego.
Jeśli ten odpowiednio zareaguje na swoją potencją szansę, może wszystko odwrócić. To dla niego ważny czas, tym bardziej przy nadchodzącym wymagającym terminarzu w nowym roku, gdy do rozgrywek ligowych dojdzie Superpuchar Hiszpanii i Puchar Króla.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze