„To jeden z tych prezentów, które daje ci futbol”

– Spotkanie z Realem Madryt? Cóż, widzę, że ludzie są dość podekscytowani z uwagi na formę drużyny i wspomnienia z ubiegłego roku, kiedy wygraliśmy z nimi 1:0 po moim golu w doliczonym czasie gry. Mam nadzieję, że teraz padnie podobny rezultat. 

– Wspomnienia z tamtej wygranej? To było coś pięknego. To jeden z tych prezentów, które daje ci futbol. Ale też nie można dać się zwariować, ponieważ ostatecznie to tylko wspomnienie i teraz trzeba skupić się na teraźniejszości. To, co było wtedy, nie ma nic wspólnego z tym, co jest teraz. 

– Dobra forma i pierwsza wygrana na wyjeździe [przed tygodniem Deportivo wygrało pierwsze wyjazdowe spotkanie w tym sezonie, pokonując na Ipurui Eibar 2:0 – dop. red.]? Drużyna zagrała bardzo dobrze, bardzo poważnie i przeniosła na boisko całą pracę wykonaną w tygodniu. Było już zbyt wiele tych meczów poza Mendizorrozą. Teraz trzeba podążać tą samą drogą u siebie. 

– Real Madryt jest w świetnej formie, przyjeżdża ze wszystkimi swoimi gwiazdorami i będzie trudno. Przeciwko takim zespołom musisz zagrać naprawdę świetnie i być bardzo skutecznym. Drużyna musi być zwarta w pojedynkach na małej przestrzeni i uzupełniać się. Oni będą chcieli pokazać swoją jakość i musimy osiągnąć to, by nie czuli się wygodnie. Kiedy będziemy mieć swoje okazje, to oczywiście będziemy musieli je wykorzystać. Jeśli nie, to nie ma czego szukać. 

– Wyrównana liga i trudna walka o utrzymanie? My, drużyny ze środka tabeli, mamy już punkty, by się utrzymać. Stworzono dobre zespoły i prawdopodobnie to będzie bardzo wymagający sezon, by się utrzymać. Przeciwko takim drużynom jak Real, które są lepsze, trzeba dać z siebie 200%, by mieć szanse. I oby oni nie mieli swojego dnia. Ich plan będzie podobny do tego z ubiegłego sezonu. To normalne, że będą chcieli utrzymywać się przy piłce i przejąć inicjatywę. Musimy spodziewać się spotkania, w którym oni, co oczywiste, stworzą więcej okazji od nas. Real ma ludzi w gazie z Benzemą na czele, który jest w wielkiej formie. Jako zespół musimy tworzyć skałę, pomagać sobie nawzajem i spróbować wykorzystać okazje, które się nadarzą. 

– Szczególny mecz dla kibiców? Nie muszę ich o nic prosić. Przyjeżdża Real i muszą się tym cieszyć. Oby byli tacy jak zawsze, ponieważ są dla nas bardzo ważni. Mam nadzieję, że damy im dobry mecz i będą się cieszyć się naszą grą. Nasi kibice pojechali za nami do Eibaru, by nas wspierać, mimo że przez cały rok zdobyliśmy tylko jeden punkt na wyjazdach, trzeba to docenić. Każdy ma ochotę przyjść i obejrzeć Real Madryt, ale trzeba docenić ich zachowanie z ubiegłego tygodnia.