Zidane: Każdy może mieć swoje zdanie, ale potrzebujemy, by kibice byli z nami
Zinédine Zidane pojawił się na konferencji prasowej po ligowym meczu z Realem Sociedad. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami na Santiago Bernabéu.
Fot. Getty Images
[COPE] Czy boli pana, że przy wielkim meczu drużyny podsumowaniem spotkania będą gwizdy na Bale'a? Tym bardziej, że pan prosił wczoraj o wsparcie dla ekipy i właśnie Bale'a. Czy to może stać się problemem?
Nie, mam nadzieję, że nie. Mówiłem wcześniej, że chcemy, aby nasi kibice byli z nami od początku do końca. Nie możemy jednak tego kontrolować. Oni mają prawo robić, co chcą. My nie pozostajemy przy gwizdach. Do tego Gareth świetnie wszedł w mecz, rozegrał bardzo dobre 15-20 minut. My pozostajemy bardziej przy grze, zwycięstwie i trzech punktach.
[ABC] Rozmawiacie z Bale'em, wspieracie go, ale po tym meczu pozostaną gwizdy. Co mu pan powiedział po spotkaniu? Rozmawialiście o tych gwizdach?
Pogratulowałem mu tylko meczu jak wszystkim graczom, ale nie rozmawiałem z nim o tym.
[Onda Cero] Będę bezpośredni: czy część kibiców, która dzisiaj wygwizdała Bale'a, jest wobec niego niesprawiedliwa?
[śmiech] Nie mogę powiedzieć i nie chcę powiedzieć, że jest sprawiedliwa czy niesprawiedliwa. Każdy może mieć swoje zdanie i robić, co chce. Najważniejsze dla nas jest to, co powiedziałem wczoraj przed meczem: potrzebujemy naszych kibiców. Jednak tego nie mogę kontrolować ani ja, ani Gareth, ani nikt. Ludzie przychodzą i mogę im powiedzieć tyle, że potrzebujemy zawsze naszych kibiców. Zawsze. To coś ważnego, to dla nas plus.
[La Razón] Pomijając Bale'a, jakie ma pan odczucia po tym meczu?
Dobre, jestem zadowolony. Źle zaczęliśmy, ale nie z powodu gola. Gola można stracić, ale chodziło o naszą grę z piłką. Byliśmy bardzo wolni w rozegraniu i wiele kosztowało nas wejście w spotkanie. Lepiej zaczęło być od ostatniego kwadransa pierwszej połowy, w którym zdobyliśmy bramkę. Potem świetnie zaczęliśmy drugą połowę, wysoko naciskając i szybko odzyskując piłki, co widzieliśmy przy drugim golu. Możemy być zadowoleni, bo zagraliśmy ze świetną drużyną. Oni są wysoko w tabeli, mają świetnych piłkarzy, więc trzeba docenić ten mecz i być zadowolonym z trzech punktów.
[SER; Meana] Trener Sociedadu powiedział, że bardzo podoba się mu Real Madryt i że gra pańskiej ekipy podobała mu się od początku sezonu. Jego zdaniem nie doceniano waszej pracy. Co sądzi pan o takich słowach rywala? I czy sądzi pan, że Real podchodzi do tak ważnego meczu jak ten z PSG w najlepszym momencie swojego sezonu?
Cóż, muszę podziękować. Mogę powiedzieć to samo o jego zespole, który gra świetnie. My czujemy się coraz lepiej, prezentujemy się z każdym dniem coraz lepiej i cóż... Możemy i musimy być lepsi. My szukamy tego w każdym kolejnym meczu. Jak mówisz, mamy świoetne spotkanie we wtorek i podchodzimy do niego w dobrym momencie.
[El Mundo] Powtarzamy, że Hazard z meczu na mecz gra coraz lepiej. On powiedział w tym tygodniu, że pan powtarzał mu, aby zachował spokój i grał swoje. Czy to, co teraz widzimy, jest logiczną ewolucją zawodnika czy zasługą tych rozmów?
To logiczna ewolucja zawodnika, który czuje się z każdym dniem coraz lepiej jak drużyna. On to pokazuje i nie chodzi tylko o ten mecz, ale to już 5-6 spotkań z dużo lepszą grą. A będzie jeszcze lepiej, jestem co do tego przekonany. Rozmawiamy jak zawsze o wszystkim i ogólnie oceniam go dobrze.
[GolTV] Wy w szatni znacie Bale'a lepiej. Na zewnątrz wydaje się kimś, kto jest zimny i nie chce wyrażać swojego zdania. Pan grał w Realu i wie, jak to jest, gdy gwiżdże na ciebie 80 tysięcy osób. Czy myśli pan, że Bale może wracać do domu myśląc bardziej o gwizdach niż tych dobrych 20 minutach?
Nie sądzę.
Czy to w ogóle go dotyka, że cały stadion gwiżdże na niego przy każdym kontakcie z piłką?
To dotykało każdego z najlepszych graczy i dzisiaj dotyczy Garetha. Nie sądzę, że to na niego wpływa. Do tego widzieliśmy, że świetnie wszedł w spotkanie. Na końcu my potrzebujemy, by kibice byli z nami, nic więcej. To jednak nie będzie go dotykać, bo dotyczyło to wielu piłkarzy stąd i będzie dotyczyć wielu z nich w przyszłości. Trzeba iść dalej pracując i pokazywać swoje na boisku, bo kibice chcą widzieć zwycięstwa swoich graczy.
[El Pais] We wtorek znowu zagracie z PSG. Drużyna jest zupełnie inna od tej, jaka zagrała w Paryżu [Zidane kiwa twierdząco głową]. Co zmieniło się w Realu Madryt od tamtego spotkania?
Jest z nami lepiej, gramy lepiej. Mieliśmy trudny mecz w Paryżu, ale to już przeszłość. Teraz mamy spotkanie we wtorek, ale to nie jest rewanż. Chcemy rozegrać dobre spotkanie, chcemy dobrze się do niego przygotować. Musimy odpocząć po tym starciu, bo ten występ wiele nas kosztował, a gramy już we wtorek. Chcemy rozegrać dobry mecz i od jutra będziemy się do tego przygotowywać.
[Guardian] Po trzecim golu Fede i Casemiro od razu pobiegli do Bale'a, by świętować z nim. Wczoraj na treningu widzieliśmy, że Mariano żartował z Bale'em na temat golfa. Czy zawodnicy w szatni nie uznają tego tematu z Garethem za tak poważny? Oni raczej podchodzą do tego żartobliwie.
Mówiłem przed meczem, że jest wielki hałas. Za duży. On chce być z nami i grać dobrze, co zrobił dzisiaj. Jednak to mówienie, mówienie i mówienie nie jest potrzebne. Ja ci mówię, że on jest dobrze zintegrowany z grupą, chce grać jak reszta, trzymamy się razem i cóż... Idziemy dalej bez wpływu tej sytuacji na naszą drużynę.
[AS] Co sądzi pan o meczu Ødegaarda? Jak ocenia pan jego sezon? Czy on jest już gotowy do podjęcia tego wielkiego wyzwania i gry dla Realu Madryt?
Oceniam go dobrze. Dzisiaj zagrał świetnie, jak robi to od początku sezonu. Wnosi technikę do swojej ekipy, tyle. Co do reszty, dzisiaj jest zawodnikiem Realu Sociedad.
[Radio MARCA] Benzema ma w tym sezonie 10 goli i 4 asysty, czyli 14 bezpośrednich udziałów przy bramkach. Czy pana zdaniem Karim to najlepszy zawodnik tego sezonu w La Lidze?
[rozkłada ręce] Nie wiem, czy jest najlepszy, bo każdy ma swoje zdanie i swoją ocenę. On jest dobry w tym, co robi. Jestem z niego zadowolony. Każdego dnia staje się coraz ważniejszym piłkarzem dla naszej drużyny i mam nadzieję, że pozostanie na tej drodze.
[L'Équipe/RMC; pytanie po francusku] Jak ocenia pan swoją ekipę po przerwie na kadry i przed spotkaniem z PSG?
Czujemy się dobrze. Dzisiaj mieliśmy problemy w pierwszej połowie, ale możemy być zadowoleni z ogólnego momentu, w jakim jesteśmy. Po przerwie mieliśmy tak naprawdę tylko 48 godzin na pracę wszyscy razem. Nie było za wiele czasu na przygotowanie się do meczu, ale poradziliśmy sobie świetnie. To pokazuje dobre nastawienie zawodników. Wiemy, że możemy grać lepiej i tak będzie. Gramy już we wtorek, bo to wszystko nigdy nie staje. Cieszymy się jednak, że możemy rozgrywać takie spotkania.
[AFP; pytanie po francusku] Chcę zapytać o waszą mentalność i siłę psychologiczną tej ekipy. Odwróciliście mecz, w którym przegrywaliście od samego początku po własnym błędzie. Jak ocenia pan reakcję zespołu? Czy poprawiliście się pod tym względem?
Tak, szczerze uważam, że poprawiliśmy się w tym względzie. Wiemy, że w meczu możemy mieć trudniejsze chwile. Dzisiaj nasze nastawienie było świetne i zagraliśmy w drugiej połowie praktycznie perfekcyjnie. Było nam dużo łatwiej po drugim golu, ale ogólnie to pokazuje osobowość naszego zespołu i naszych graczy. Wiemy jednak, że możemy grać jeszcze lepiej i na pewno będziemy grać lepiej.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze