Advertisement
Menu

Euroligowe starcie w lidze

Hitem siódmej kolejki Ligi Endesa jest pojedynek Realu Madryt z Baskonią. Obie drużyny do tego spotkania podchodzą po trudnym tygodniu w Eurolidze. Zmęczenie może dać się we znaki i przygotowanie fizycznie będzie jednym z kluczowych elementów.

Foto: Euroligowe starcie w lidze
Fot. własne

Czas na kolejny etap meczowego maratonu w wykonaniu Realu Madryt. Licząc od zeszłej niedzieli, będzie dla Królewskich czwarte spotkanie. Chociaż właściwie można się cofnąć jeszcze do czwartku, gdy madrytczycy grali w Stambule z Efesem. Później w niedzielę przed własną publicznością pokonali Manresę, w środę w Monachium ulegli Bayernowi i wreszcie w piątek w stolicy Hiszpanii ograli Albę Berlin. Teraz drużyna przeniosła się na północ Hiszpanii, żeby zmierzyć się z Baskonią. Rywale również zmagają się z wymagającym terminarzem, więc tutaj nie może być mowy o przewadze.

Baskonia przed tygodniem grała na Wyspach Kanaryjskich z Tenerife. Później we wtorek w Lyonie, gdzie przegrała z ASVEL, a następnie w piątek u siebie rozbiła Bayern Monachium (93:60). Teraz Baskowie podejmą Real Madryt i będą chcieli być pierwszą drużyną, która w lidze pokonała Królewskich w tym sezonie. Gracze z Vitorii nie zaliczyli udanego początku w krajowych rozgrywkach. W sześciu kolejkach przegrali aż trzykrotnie, co jest sporym zaskoczeniem. O ile porażka z Barceloną nie może specjalnie dziwić, ale późniejsze wpadki z Unicają czy Bilbao już bardziej. Jednak ostatnio drużyna odniosła dwa ligowe zwycięstwa i wydaje się, że wróciła na właściwą ścieżkę.

Real Madryt jest po sześciu kolejkach jedyną niepokonaną drużyną w Lidze Endesa. Oczywiście w sezonie zasadniczym porażki mogą się przytrafić i jeszcze nie są one tak kosztowne. Jednak Pablo Laso zawsze powtarza, że celem drużyny jest jak najszybsze spełnianie celów. Pierwszym z nich jest sam awans do play-offów. Wydaje się to oczywiste, ale trzeba to przypieczętować, a do tego potrzebne są zwycięstwa. Królewscy w Vitorii mogą bardzo pozytywnie zakończyć bardzo trudny tydzień. Poza tym po porażkach w Eurolidze pojawiły się wątpliwości odnośnie postawy zespołu na wyjazdach. Dzisiaj ta opinia może się zmienić, jeśli uda się pokonać Baskonię.

Mecz rozpocznie się dzisiaj o godzinie 18:30. Żadna polska telewizja nie przeprowadzi transmisji z tego spotkania.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!