Advertisement
Menu
/ as.com

Figo: Noc na Camp Nou wyszła mi na dobre dzięki Coca-Coli

Luís Figo wraca wspomnieniami do spotkania Realu Madryt z Barceloną z listopada 2002 roku. Portugalczyk wyznał, że w trakcie meczu po części nie zdawał sobie sprawy z tego, co działo się wokół jego osoby na Camp Nou.

Foto: Figo: Noc na Camp Nou wyszła mi na dobre dzięki Coca-Coli
Fot. Getty Images

Spotkanie Barcelony z Realem Madryt z 23 listopada 2002 roku na zawsze zapisało się w historii Klasyków. Niestety, nie ze względu na przebieg boiskowych wydarzeń, ponieważ mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Tego dnia do stolicy Katalonii powracał Luís Figo, który w latach 1995-2000 brownił barw Blaugrany, której był też kapitanem. Camp Nou zgotowało Portugalczykowi prawdziwe piekło. Cały świat obiegły obrazki Figo zasłaniającego uszy w reakcji na przeraźliwą porcję gwizdów czy zdjęcia przedmiotów rzucanych na murawę z trybun, między innymi butelki whisky czy świńskiego łba. Po latach Figo wspomina wydarzenia z tamtej nocy i wyznaje, że dopiero następnego dnia zdał sobie sprawę z tego, co działo się w okolicy narożników na Camp Nou.

– Byłem wyznaczony do wykonywania rzutów rożnych i byłem skoncentrowany, ponieważ chciałem wykonać swoją pracę w najbardziej profesjonalny sposób. Jednak nadszedł moment, w którym już nie mogłem, ponieważ na murawę zostało wyrzuconych tyle rzeczy, że nawet nie wiedziałem, co to było. Pamiętam tylko, że wyszło mi to na dobre. Wtedy moim sponsorem była Coca-Cola. Zobaczyłem butelkę na murawię i wziąłem ją, jakbym kręcił reklamę – powiedział Figo podczas spotkania z dziennikarzami w Belém.

– Następnego dnia miałem okazję do zobaczenia w gazetach, że rzucali butelkami whisky, głową świni... Było trochę wszystkiego. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!