Ramos: Bale? Mamy prawo robić z naszym wolnym czasem, co tylko chcemy
Najnowsze wypowiedzi kapitana
Już w piątek 13 września na platformie Amazon Prime Video zostanie opublikowany serial dokumentalny o Sergio Ramosie. W poniedziałek w dniu wolnym kapitan Realu Madryt pojawił się w Londynie na premierowym pokazie stworzonego materiału. Z tej okazji udzielił kilku wypowiedzi dziennikowi Daily Mail.
– Lubię rywalizować we wszystkim, co robię, od wstania z łóżka do położenia się. W każdej gierce, nawet z dziećmi. Lubię wygrywać, taki jestem.
– Ostatni sezon? Jasne jest, że po długiej serii zwycięstw następuje w końcu punkt zwrotny. Tak, przestaliśmy wygrywać. Jednak nie ma w tej drużynie żadnego elementu, który zmęczył się zwyciężaniem. To po prostu coś, co się stało i musimy się zresetować oraz zacząć od nowa. Mamy teraz też nowych ludzi w ekipie.
– Zawsze będziemy kandydatem do triumfu. Tutaj jesteś zmuszony wygrywać w każdym roku. Musimy pozbyć się myśli o tym sezonie. Mamy teraz jeszcze większy głód zwycięstw i większy głód rywalizacji. Myślę, że to będzie dobry rok, ale musimy robić dobre rzeczy od samego początku.
– Bale? Myślę, że to wielki zawodnik, który był bardzo ważny dla klubu przez lata, w których był z nami. W prasie wyczytasz wiele rzeczy i niektóre są prawdą, ale niektóre z nich nie są. Żyjemy w takim świecie i trzeba próbować pozostać ponad tym. Co do komentarzy odnośnie do Garetha, myślę, że czas ustawia wszystko na swoim miejscu. Niezależnie co ktoś robi w swoim życiu osobistym, moim zdaniem należy to uszanować i nawet o tym nie rozmawiać. Mamy prawo robić, co tylko chcemy z naszym wolnym czasem. Oczywiście, musisz być profesjonalistą dla drużyny i klubu, musisz być w tym wszystkim jak najbardziej uczciwy. Na końcu jednak to zależy od każdej osoby, by wracać do domu z czystym sumieniem.
– Powrót Zidane'a? Podsumowałbym to tak, że w głębi jest tym samym człowiekiem, ale jest też lepszy, bo ma większe doświadczenie.
– Dokument z Amazonem? Nigdy nie wiesz, kiedy masz najlepszy czas na takie przedsięwzięcie. Tak, gdybym znał całą przyszłość, może zacząłbym go kręcić już trzy lata temu. Myślę jednak, że dobrze zobaczyć to cierpienie i ból piłkarza, a także wysiłek i poświęcenia, jakich wymaga tego typu kariera. Myślę, że ludzie zobaczą moje oblicze, które może ich bardziej poruszyć. Sądzę, że zobaczą większą szczerość w tym, co się dzieje i być może będzie to nawet lepsza rozrywka niż nagrywanie sukcesów.
– Dokument ma na celu zmianę zdania moich przeciwników? Nie ma nawet takiej mowy. Jednym z powodów, przez które się na to zgodziłem, jest pozostawienie czegoś po sobie, pokazanie czegoś dziecku, które ma w życiu wielkie marzenie. Niekoniecznie chodzi o bycie piłkarzem. Chcę zostawić też coś ludziom, którzy mnie kochają, moim fanom. Chcę zaoferować im inną wersję siebie, by zobaczyli moją pasję, moją rodzinę… By zobaczyli inną część mojego życia. To też pewien sposób podziękowania tym osobom. Co do tych krytykujących mnie, może dostaną w ten sposób więcej informacji, by odpowiednio mnie oceniać.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze