Gaspar: W ostatnim meczu bylo widać Real z poprzedniego sezonu
Kilka słów od kapitana Villarrealu
Mario Gaspar spotkał się wczoraj z dziennikarzami po rozmowie jego drużyny z Mateu Lahozem na temat sędziowania i przepisów. Przedstawiamy wypowiedzi kapitana Villarrealu dotyczące niedzielnego meczu z Realem Madryt.
– Musimy patrzeć cały czas na siebie i stawiać sobie większe wymagania. Nie możemy wyłączać się w czasie meczu z powodu decyzji sędziowskich. Trzeba zachować większy chłód i nie pozwalać, by to tak na nas wpływało. W starciu z Levante z tego powodu w ciągu 15 minut uciekł nam mecz. Musimy kontrolować nerwy i wierzyć w arbitrów. Jeśli przy pierwszej kontrowersji zaczniemy zajmować się protestami, to wyjdziemy ze spotkania i zaszkodzimy sami sobie. Musimy tego unikać, a pracę sędziego oceniajmy po spotkaniu.
– Punkt po dwóch meczach? Mamy wielkie chęci na grę i zdobycie w końcu trzech punktów. Oba pierwsze spotkania kontrolowaliśmy, ale nam uciekały. Musimy poprawić pewne rzeczy, by móc wygrać z Realem.
– Real to nie jest najlepszy rywal na przełamanie? Czasami to są właśnie najlepsze mecze na zdobycie trzech punktów i podniesienie morale. Musimy pozostać skoncentrowani przez 90 minut i robić swoje.
– To prawda, że w ostatnim meczu było widać Real z poprzedniego sezonu, ale wcześniej z Celtą rozegrali wielkie spotkanie grając drugą połowę w dziesiątkę. Mają jednych z najlepszych piłkarzy na świecie i jeśli pozwolimy im wejść w spotkanie, sprawią nam wiele problemów. To my musimy dominować, by oni czuli się niewygodnie.
– Stałe fragmenty? To prawda, że straciliśmy tak za dużo goli, bo trzy z karnych i dwa z rożnych. Musimy poprawić koncentrację w tych sytuacjach.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze