Advertisement
Menu
/ as.com

Pogbie kończy się cierpliwość

Francuz chce wymusić swój transfer do Realu Madryt

Wczoraj napisany został nowy rozdział w operze mydlanej z Paulem Pogbą w roli głównej. Francuski pomocnik nie poleciał wraz z resztą zespołu Manchesteru United do Cardiff i tym samym przegapił ostatni mecz towarzyski z Milanem. Trener Czerwonych Diabłów, Ole Gunnar Solskjćr, bardzo szybko chciał uciąć jakiekolwiek spekulacje i poinformował dziennikarzy, że jego zawodnik po prostu odczuwa bóle w plecach. Mimo wszystko w angielskich mediach coraz głośniej zaczyna się mówić o tym, że Pogba wykonuje krok naprzód, aby wymusić na United zgodę na transfer do Realu Madryt.

Bóle w plecach mają być tylko wymówką, z której korzysta klub z Old Trafford, aby nie nagłaśniać zbytnio tematu. Fakty są jednak takie, że francuski pomocnik zamierza zrobić wszystko, aby Manchester usiadł do negocjacji. Do tej pory wszelkie próby podjęcia rozmów w wykonaniu Królewskich kończyły się niepowodzeniem. Najpierw Anglicy dwukrotnie odmówili jakichkolwiek negocjacji, a następnie wycenili swojego cracka na 170 milionów euro. Taka kwota jest dla Realu Madryt nie do zaakceptowania.

Mając to wszystko na uwadze Królewscy aktywowali Plan B i ruszyli po Donny'ego van de Beeka, co tylko zmobilizowało Pogbę do tego, aby zacząć działać na własną rękę. Francuz zdaje sobie również sprawę z tego, że zbliża się 8 sierpnia, a wówczas okienko transferowe w Premier League zostanie zamknięte. Oczywiście Manchester wciąż będzie mógł sprzedać swojego zawodnika do 2 września, ale jednocześnie nie będzie mógł nikogo sprowadzić w zamian.

Real Madryt od samego początku namawiał Pogbę do tego, aby w żadnym momencie się nie buntował i sumiennie wykonywał wszystkie polecenia z Old Trafford. Zawodnik się do tego zastosował – bez słowa sprzeciwu poleciał wraz z zespołem na tournée po Australii i ani razu nie okazywał zdenerwowania obecną sytuacją. Jego cierpliwość skończyła się jednak w piątek, gdy postanowił, że musi pójść krok dalej, aby spełnić swoje marzenie, jakim jest gra u Zinédine'a Zidane'a.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!