Kolejne źródła potwierdzają: Real odpuszcza Neymara

Po La Sexcie i Asie kolejne źródła zajmujące się Realem Madryt donoszą, że Królewscy nie planują transferu Neymara. Wydaje się, że jeśli Brazylijczyk odejdzie z Paris Saint-Germain, to powędruje do Barcelony.

Radio COPE przekazało wczoraj, że atakujący nie znajduje się w planach klubu. Z kolei rozgłośnia esRadio oficjalnymi kanałami zapytała o szansę na ten transfer i usłyszała, że nie dojdzie do niego z „wielu powodów”. Działacze przyznają, że Neymar to stare marzenie Florentino i tak naprawdę nigdy nie można niczego wykluczyć, ale na dzisiaj nie ma takiego tematu. Jeśli chodzi o Kyliana Mbappé, to on jest galaktycznym celem Królewskich, ale ci przyznają, że tego lata na 99% nie ma szans na taką operację i „nie chodzi tu o pieniądze”.

To nastawienie klubu potwierdza także madryckie ABC, które twierdzi, że jeśli Real będzie bić historyczny światowy rekord transferowy, to tylko dla Mbappé. Jeśli chodzi o Neymara, Los Blancos zawsze się nim interesowali, ale teraz sytuacja się zmieniła. Po pierwsze, tego lata wydano już ogromne środki i przy planach dotyczących Paula Pogby nadwyrężenie budżetu kolejną operacją na ponad 200 milionów euro możliwe jest tylko wobec Kyliana. Po drugie, Ney nie ma też już tak dobrych notowań u socios, na których zawsze opiera się Florentino. Jeśli dzisiaj słychać jakieś głosy, to zdecydowanie te o odpuszczeniu tematu Brazylijczyka. Fani chcą Mbappé, a Real woli zatrzymać teoretyczne 230 milionów euro na 2020 rok i zapowiadane rozmowy dotyczące Francuza.

Na boku pozostają kwestie zarobków. Według francuskich źródeł, Neymar w ostatnim sezonie w klubie zarobił prawie 52 miliony euro brutto, czyli około 26 milionów euro netto. W Europie często podaje się, że Brazylijczyk dostaje w PSG nawet 36 milionów euro netto za rok gry. Patrząc na drabinkę płacową Królewskich, gdzie, według ABC, górną granicę wyznacza 12 milionów euro netto Sergio Ramosa, tworzy się spory kłopot. Ani Neymar nie obniży swoich oczekiwań do tego stopnia, ani też klub nie widzi podstaw do zaoferowania mu aż tak większych pieniędzy względem wielu zawodników, którzy w ostatnich latach osiągnęli od niego dużo, dużo więcej.

Ta historia zmienia się przy Mbappé, który według francuskich źródeł w ostatnim sezonie dostał około 21 milionów euro brutto rocznie, czyli około 10 milionów euro netto. Real na dzisiaj zdaniem gazety zaproponowałby Francuzowi zapewne około 11 milionów euro netto rocznie z dopisaniem odpowiednich bonusów za sukcesy. Dziennik podsumowuje, że jest wiele powodów skreślenia Neymara przez Real, ale głównym może być oszczędzenie środków na transfer i pensję dla Mbappé.