Rodrygo: W 2006 roku Zidane doprowadził mnie do płaczu
Napastnik miał wówczas zaledwie pięć latek...
Rodrygo przed przybyciem do stolicy Hiszpanii zdążył udzielić wywiadu dla Esporte Espectacular. Poniżej prezentujemy wypowiedzi młodego Brazylijczyka.
– Z Viníciusem dobrze znamy się od dziecka, choć on grał we Flamengo, a ja w Santosie. Ludzie marzyli o tym, byśmy razem grali. Czasami nasze drogi przecinały się w reprezentacji młodzieżowej, teraz zaś spotkamy się w klubie. To będzie coś niesamowitego.
– Gol Henry'ego i występ Zidane'a w 2006 roku doprowadziły mnie do płaczu. Teraz Zizou będzie moim trenerem, dowie się, co mi zrobił (śmiech). Myślę, że tuż po przybyciu do Madrytu będę miał nieco tremy. A potem – kto wie?
– Uczę się hiszpańskiego od zeszłego roku. W ostatnich miesiącach jednak nieco wyhamowałem, ponieważ miałem mniej czasu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze