Dlaczego Zidane nie dokonał wszystkich zmian?
Czy Francuz popełnił błąd na Butarque?
Real Madryt wrócił do gry po dziewięciu dniach i sześciu jednostkach treningowych od ostatniego spotkania. To wystarczająco dużo czasu i treningów dla drużyny, która na tym etapie sezonu przyzwyczaiła się do gry w Lidze Mistrzów, a nie zamykania ligowej kolejki w poniedziałkowy wieczór. To też odpowiednie warunki dla Zidane'a, by dał szansę wszystkim, którym może – w tym wypadku czternastu zawodnikom. Ale szansę otrzymało trzynastu. A dwóch ostatnich zagrało praktycznie samą końcówkę.
Dlatego też dziwi, że w obecnej sytuacji Zizou nie wykorzystał wszystkich zmian w starciu z Leganés. Casting trwa, kolejny mecz dopiero w niedzielę, jednak Zidane nie zdecydował się posłać nawet do rozgrzewki zawodników, którzy i tak nie zameldowali się na placu gry. Lucas dostał 15 minut, a Bale 10. To dla nich również mało, ale przynajmniej „coś”. Jeśli Zidane chciał utrzymać ducha rywalizacji w drużynie, to wczorajsze decyzje były błędem.
Wiadomość wysłana przez Zidane'a do zmienników nie mogła być bardziej beznadziejna. W szczególności płacą za to Dani Ceballos, który nie dostał ani minuty w trzecim kolejnym meczu, i Marcos Llorente, który u Zidane'a rozegrał raptem 79 minut, choć nie zawsze był do dyspozycji szkoleniowca. Pomiędzy Zizou a Ceballosem, który cieszy się zaufaniem u Lusia Enrique, feeling jest zerowy. I nie wydaje się, by to uległo zmianie. Z kolei na przedmeczowej konferencji prasowej Francuz pokazał drzwi wyjściowe Marcosowi Llorente.
Zarządzanie zmianami na Butarque nie mogło być bardziej zniechęcające dla tych zawodników, którzy chcą udowodnić, że zasługują na miejsce w Realu Madryt w przyszłym sezonie i nie chcą należeć do tych, na których „można zarobić”, jak to określił Zizou. Wydaje się, że Zidane podjął pewne decyzje jedenaście miesięcy temu i nie zamierza ich zmieniać, mimo że nie wszyscy zawodnicy z tamtego okresu przypominają tych, którymi są teraz.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze