Gorące powitanie Zidane'a
Bernabéu u stóp swojego trenera
Ogłuszająca owacja – tak najkrócej można opisać to, co wczoraj dało się słyszeć na Santiago Bernabéu, gdy o godzinie 16:08 spiker wyczytał nazwisko trenera Realu Madryt. Zinédine Zidane został powitany przez madridistas z otwartymi ramionami i nikt nie ma wątpliwości co do tego, że kibice w stu procentach zaaprobowali wybór klubu względem nowego trenera. Dziewięć koszmarnych miesięcy z Julenem Lopeteguim i Santiago Solarim wystarczyły, aby Zizou wrócił na Bernabéu niczym zbawca.
Jeszcze przed rozpoczęciem meczu z Celtą Vigo pod stadionem częściej się mówiło właśnie o osobie Francuza niż o samym spotkaniu, zawodnikach czy zmianach w pierwszym składzie. Ogólne przesłanie było jedno: „Co by było, gdyby wrócił nieco wcześniej!”. Zidane naładował baterie nie tylko wśród piłkarzy, ale również kibiców. Kibiców, którzy jeszcze dwa tygodnie temu sezon uznawali za zakończony.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze