Bale: Liga a Liga Mistrzów? W Lidze Mistrzów rywale chcą grać w piłkę
Walijczyk po wygranej z Romą
Gareth Bale był jednym z autorów wczorajszej wygranej Realu Madryt z Romą na Stadio Olimpico (2:0). Walijczyk, który tuż po przerwie otworzył wynik spotkania wykorzystując fatalny błąd Federico Fazio, udzielił wywiadu dla klubowej telewizji. Przedstawiamy wypowiedzi napastnika.
– Celem na dziś było wygranie grupy, przejście do kolejnej rundy i to osiągnęliśmy. Musimy się poprawiać i dalej wygrywać mecze. Mamy nowego trenera i trzeba dać nam trochę czasu. Dalej walczymy.
– Liga Mistrzów ma coś szczególnego dla mnie i dla drużyny? Cóż, to inne rozgrywki niż liga. Gra się w inny sposób, przeciwko drużynom, które chcą grać w piłkę. Cóż, to wychodzi nam naturalnie i jest trudne do wytłumaczenia.
– Pierwsza połowa nas kosztowała, a gol na początku drugiej zmienił wszystko? Wiedzieliśmy, że to będzie trudny mecz przeciwko wymagającemu przeciwnikowi. Spotkanie nie trwa tylko 45 minut, ale pełne 90. Pierwsza połowa może nie była dobra, ale wiedzieliśmy, że jak będziemy walczyć i grać dobrze, to okazje przyjdą. Druga odsłona była już dużo lepsza w naszym wykonaniu. Krok po kroku będziemy się poprawiać.
– Cóż, początek sezonu był nieco trudny, ale musimy rosnąć. Musimy podążać drogą, którą wyznaczyła druga połowa spotkania z Romą.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze