Real „Kanonierzy” Madryt

Real Madryt w pierwszym meczu Ligi Mistrzów z Romą osiągnął coś więcej niż samo zwycięstwo. Królewscy pewnie wygrali 3:0, a przy tym zaprezentowali swoim kibicom prawdziwy spektakl pod względem akcji ofensywnych. Bramkarz rzymskiego zespołu, Robin Olsen, znalazł się pod prawdziwym ostrzałem rywala i w sumie na przestrzeni 90 minut był świadkiem aż 30 oddanych strzałów (11 celnych i 19 niecelnych). Największym kanonierem był Gareth Bale, który oddał sześć strzałów na bramkę.

Jednak największą uwagę zwraca fakt, że w środę na Santiago Bernabéu aż dwunastu zawodników Realu Madryt oddało chociaż jeden strzał na bramkę. Bez ani jednego strzału zostali jedynie Raphaël Varane i Keylor Navas. Po raz ostatni Królewscy mogli pochwalić się taką liczbą strzelców w Lidze Mistrzów w sezonie 2016/17 w meczu z Bayernem Monachium (4:2). Trzeba jednak podkreślić, że wówczas rozegrana została dogrywka.

Aby znaleźć europejskie starcie, w którym Real Madryt miał przynajmniej dwunastu różnych strzelców w ciągu 90 minut, trzeba się cofnąć o sześć lat. 18 września 2012 roku Królewscy mierzyli się z Manchesterem City (3:2) oddając przy tym 35 strzałów, które były autorstwa aż trzynastu różnych zawodników – Cristiano Ronaldo, Marcelo, Di Maríi, Benzemy, Essiena, Varane'a, Higuaína, Arbeloi, Modricia, Xabiego Alonso, Özila, Pepe i Khediry.