Jak grali wypożyczeni i sprzedani?

W ostatnich dniach niezbyt wielu zawodników związanych z Realem Madryt w niedalekiej przeszłości mogło cieszyć się z udanych występów. Cristiano Ronaldo w dalszym ciągu czeka na pierwsze trafienie w barwach Juventusu, a wielu innych zawodników nie zadebiutowało jeszcze w barwach nowych zespołów.

Wypożyczeni
Achraf Hakimi (Borussia Dortmund)
Marokańczyk kolejne 90 minut przesiedział na ławce rezerwowych. Tym razem BVB mierzyła się na wyjeździe z Hannoverem 96 i bezbramkowo zremisowała, komplikując sobie nieco sytuację na starcie rozgrywek. Jeśli zaś chodzi o Achrafa, to droga do pierwszego składu może być trudniejsza, niż zakładano, szczególnie z uwagi na świetny mecz Łukasza Piszczka. Pozostaje czekać do następnej kolejki.

Andrij Łunin (Leganés)
Ze względu na „klauzulę strachu” bramkarz nie mógł wystąpić na Santiago Bernabéu przeciwko Realowi Madryt. Jego koledzy nie poradzili sobie z Królewskimi i przegrali 1:4.

Borja Mayoral (Levante)
Po jednej sesji treningowej z nowymi kolegami znalazło się dla niego miejsce w kadrze meczowej, ale w derbach z Valencią nie pojawił się na boisku nawet na minutę. Żaby zremisowały 2:2, a dwa trafienia zanotował konkurent Mayorala na „dziewiątce”, Roger Martí.

James Rodríguez (Bayern Monachium)
Pomocnik wciąż nie wychodzi w pierwszym składzie. Niko Kovač wydaje się nie ufać Kolumbijczykowi, który drugi raz z rzędu na boisku pojawia się w końcówce meczu, tym razem w 78. minucie. James nie miał też oczywiście przez to szans na wpłynięcie na losy spotkania. Bayern zanotował drugie zwycięstwo w sezonie, pokonując Stuttgart na wyjeździe 3:0.
Ocena WhoScored: 6,5/10

Mateo Kovačić (Chelsea)
Wybiegł w podstawowym składzie w meczu z Bournemouth i opuścił murawę w 79. minucie przy prowadzeniu 1:0. Ostatecznie Chelsea wygrała 2:0. Co ciekawe, Mateo oddał w tym spotkaniu najwięcej strzałów – aż sześć – jednak wszystkie próby zostały zablokowane przez rywali. Poza tym Chorwat był nieco rozkojarzony i zaliczył pięć strat. W ogólnym rozrachunku jednak jego występ można ocenić pozytywnie.
Ocena WhoScored: 7,4/10

Lucas Silva (Cruzeiro)
Cruzeiro mierzyło się na własnym terenie z Internacionalem, a Silva wyszedł w pierwszym składzie i rozegrał pełne 90 minut. Zaprezentował się całkiem dobrze, a jego decyzje zdecydowanie mogły się podobać. Gospodarze nie potrafili jednak udokumentować niewielkiej przewagi i to spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Ocena WhoScored: 7,1/10

Martin Ødegaard (Vitesse)
Stopniowo przybliża się do miejsca w podstawowym składzie. Przed tygodniem grał tylko kwadrans, a teraz pojawił się na boisku zaraz po przerwie. Jego drużyna nie miała najlepszego dnia i przegrała na własnym stadionie z Ajaksem 0:4 (Norweg wszedł przy stanie 0:3). Martin był bardzo aktywny i często schodził z prawej strony do środka. Oddał trzy strzały, w tym dwa celne, ale nie zdołał pokonać golkipera Ajaksu.
Ocena WhoScored: 6,9/10

Óscar Rodríguez (Leganés)
Ze względu na „klauzulę strachu” pomocnik nie mógł wystąpić na Santiago Bernabéu przeciwko Realowi Madryt. Jego koledzy nie poradzili sobie z Królewskimi i przegrali 1:4.

Raúl de Tomás (Rayo Vallecano)
W dalszym ciągu czeka na debiut w Primera División w barwach Rayo Vallecano. Spotkanie drużyny z Vallecas z Athletikiem Bilbao zostało przełożone z powodu prac trwających na stadionie gospodarzy.

Rodrygo (Santos)
Młody Brazylijczyk wciąż jest testowany na różnych pozycjach, a w starciu z Vasco da Gama oglądaliśmy go na prawym skrzydle. Nie czuł się jednak tam komfortowo i zaprezentował się dość przeciętnie. Hattricka ustrzelił jego kolega Gabriel i zapewnił Santosowi zwycięstwo. Rodrygo został przez trenera zmieniony dopiero w 83. minucie, co może cieszyć, ponieważ w tak młodym wieku atakujący potrzebuje jak najwięcej czasu na boisku.
Ocena WhoScored: 6,8/10

Theo Hernández (Real Sociedad)
Statystycznie jego występ nie wyglądał najgorzej – brał udział przy wielu akcjach Realu Sociedad, dobrze funkcjonował jego drybling (3 udane na 4 próby, najwięcej ze wszystkich zawodników na boisku), solidnie wyglądały jego liczby w defensywie (5 udanych odbiorów i 3 przechwyty), jednak ostatecznie wymaga się od niego zdecydowanie więcej. Eibar wygrał w derbach Kraju Basków 2:1, a przy bramce Charlesa Theo mógł zrobić więcej – a właściwie przy dośrodkowaniu Joana Jordána.
Ocena WhoScored: 7,3/10
Ocena Asa: 2/3
Ocena Marki: 1/3

Fábio Coentrão (Rio Ave)
Na razie musi poczekać na debiut. Nie znalazł się w kadrze na mecz z Portimonense, który Rio Ave wygrało 2:1.

Cristiano Ronaldo (Juventus)
Wydłuża się oczekiwanie Portugalczyka na pierwszego gola w barwach nowej drużyny. Tym razem nie zdołał trafić do siatki w wyjazdowym starciu z Parmą, ale nie przeszkodziło to Juventusowi wygrać 2:1. Jak zwykle Cristiano wiele razy próbował strzelać, jednak z ośmiu prób tylko jedna poleciała w światło bramki.
Ocena WhoScored: 7,3/10

José León (Rayo Vallecano)
W dalszym ciągu czeka na debiut w Primera División w barwach Rayo Vallecano. Spotkanie drużyny z Vallecas z Athletikiem Bilbao zostało przełożone z powodu prac trwających na stadionie gospodarzy.