Lopetegui chce Rock and rolla
Hiszpan stawia na szybkość i bezpośrednią grę
W środku debaty o stylach, które powodują wielkie starcia między zwolennikami gry bezpośredniej a tymi uwielbiającymi długie utrzymywanie się przy piłce, Julen Lopetegui ma jasny kierunek. Hiszpan chce, by Real był bezpośredni i chce stworzyć drużynę, która będzie ranić rywala na podstawie niewielu podań. Takie zalecenia słychać też na treningach, gdzie trener wykrzykuje: „Szybkość, wertykalność, pasja, do cholery!”.
Lopetegui cały czas naciska na schematy opierające się na szybszym rozgrywaniu. Chociaż ciągle brakuje mu kilku zawodników, to uznaje, że od początku musi wpajać swoje zamysły dostępnym piłkarzom. Wszystko ma być oparte na jakości, jaka dostępna jest w drugiej linii Realu Madryt. Uniwersalność i wszechstronność Kroosa, Modricia, Isco czy Ceballosa daje trenerowi opcje, jakich mogą mu tylko zazdrościć koledzy po fachu. W nowym sezonie ważne będzie trio pomocników, na jakich opierał się Zidane, ale wielkie role szykowane są także dla Isco czy Ceballosa.
Przy tym Hiszpan szuka też miejsca dla Marco Asensio. Jeśli Real ma bazować na szybkości, obok Garetha Bale'a może właśnie 22-latek oferuje jej w ofensywie najwięcej. Wątpliwości dotyczą jego pozycji w różnych systemach. Atakujący w ustawieniu 4-3-3 może występować obok Benzemy i Bale'a, a w taktyce 4-4-2 rywalizować o miejsce z Isco. W każdym zestawieniu Julen będzie jednak szukać rock and rolla i doskonale zdaje sobie sprawę, że ma do niego świetnych wykonawców.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze