Betis ponownie pytał o Marcosa Llorente
Królewscy natomiast są zainteresowani Fabiánem Ruizem
Betis znów zainteresował się sytuacją Marcosa Llorente. Pomocnik jest jedną z opcji, którą rozważają Lorenzo Serra, dyrektor sportowy Andaluzyjczyków, i Quique Setién. Na liście życzeń znajduje się również Leander Dendoncker, ale klub wolały postawić na zawodnika z Hiszpanii, żeby uniknąć procesu adaptacji. Betis starał się również o sprowadzenie Mikela Merino z Newcastle, ale wydaje się, że on ostatecznie przejdzie do Realu Sociedad. Lorenzo Serra spotkał się w poprzednim tygodniu z José Ángelem Sánchezem, żeby porozmawiać o sytuacji zawodnika, a także Borjy Mayorala i Achrafa Hakimiego. Dyrektor Realu Madryt pytał natomiast o Fabiána Ruiza.
Marcos Llorente w minionym sezonie nie mógł liczyć na regularną grę. Pojawił się na murawie w dwudziestu spotkaniach, jedenastokrotnie wychodząc w podstawowym składzie. Jednak Zidane stawiał na niego w wyjściowej jedenastce najczęściej w Pucharze Króla, gdzie większość zawodników mogła liczyć na odpoczynek. Łącznie Marcos spędził na boisku tylko 1063 minuty, z czego tylko 21 minut w Lidze Mistrzów. Zinédine nie stawiał na Llorente nawet wtedy, gdy Casemiro był kontuzjowany. Odejście pomocnika wydawało się przesądzone, ale zmiana na stanowisku trenera wstrzymała całą operację. Teraz ostateczna decyzja należy do Lopeteguiego, chociaż Marcos nie zgodzi się na podobną rolę, jaką pełnił w tym sezonie.
Llorente ma szansę powędrować do Betisu, a w drugim kierunku może pójść Fabián Ruiz. Pomocnik Andaluzyjczyków w tym sezonie grał regularnie w podstawowym składzie. Quique Setién stawiał na niego niemal od samego początku. Fabián wystąpił w 35 spotkaniach, strzelając trzy gole i notując sześć asyst. Na boisku spędził 2753 minuty, co jest bardzo dobrym wynikiem, porównując go do Marcosa Llorente. W kadrze Betisu częściej grał tylko Mandi. Fabián ma ważny kontrakt z Andaluzyjczykami do 2023 roku. W tym okienku transferowym pojawiło się zainteresowanie ze strony Napoli, ale na razie nie było żadnych konkretów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze