Rubiales: Nie żałuję zwolnienia Lopeteguiego

Luis Rubiales udzielił wypowiedzi różnym mediom po odpadnięciu Hiszpanii z mundialu. Przedstawiamy najważniejsze słowa prezesa federacji dotyczące sytuacji kadry.

– Wszyscy bierzemy na siebie pełną odpowiedzialność za każdy wynik, ale dzisiaj dostaliśmy wyjątkowo ciężki cios, bo byliśmy wyraźnie lepsi od rywala. Kontrolowaliśmy mecz, ale ostatecznie nam uciekł. Gratulujemy Rosji, taki jest sport. Nawet jeśli jesteś słabszy, w piłce możesz wygrać. Mogliśmy wygrać ten turniej, ale jedziemy do domu. Mimo wszystko piłkarze, trenerzy i wszyscy pracownicy mogą mieć podniesione głowy.

– Zwolnienie Lopeteguiego? Kiedy podejmuje się decyzję z pełnym przekonaniem, odpowiedzialnością i na podstawie wartości, można pozostać spokojnym w każdej sytuacji. Do tego mój cały zarząd poparł ten ruch i cały czas jesteśmy przekonani, że to najlepsza decyzja. Pracujemy od niedawna, tworzymy federację przyszłości i cała organizacja mocno się jeszcze poprawi.

– Czy czuję się winny? Mogę zapewnić, że zawsze sam siebie oceniam najsurowiej, ale nie czuję, że ta sytuacja przerzuca wszystko na mnie. Co do komentarzy ludzi próbujących wykorzystać tę okazję, nie martwię się nimi, bo czuję wewnątrz spokój wobec tego, co zrobiliśmy. Kwestie sportowe nie mogą pozostawać ponad pewnymi rzeczami poza boiskiem, które są na końcu ważniejsze. Jak tłumaczyłem, są to wartości nowej federacji. Komuś to może się nie podobać, ale my będziemy działać w ten sposób. Nie żałuję tamtej decyzji. Trzeba pracować na podstawie wartości i nie bać się tego, co może z tego wyniknąć.

– Czy to odpadnięcie jest katastrofą? Z 200 walczących krajów wygrać może tylko jeden, a my doszliśmy do najlepszej 16. To bardzo trudne osiągnięcie w jakimkolwiek sporcie. Tym bardziej w futbolu, gdzie może wygrać gorszy, co widzieliśmy dzisiaj, z całym szacunkiem dla Rosji. Myślę, że 99% ludzi w świecie piłki jasno stwierdzi, że Hiszpania była w tym meczu lepsza.

– Zawodnikom zabrakło lidera? Zwolnienie Lopeteguiego nie było decyzją sportową. Wszyscy wiedzą, dlaczego podjęto taką decyzję. To był najlepszy ruch dla naszej federacji i zrobiliśmy to na podstawie naszych wartości. Gdy mamy do czynienia z tak wielką organizacją, to taka decyzja zawsze się komuś nie spodoba, ale mamy u nas demokrację i ja cieszę się, że każdy może mieć swoje zdanie. Pozostaję jednak spokojny, bo działaliśmy na podstawie wartości, jakie wprowadzamy do naszej federacji.