Trzeci finał z rzędu dla 16 graczy Realu… lub Jamesa

Real Madryt może awansować dzisiaj do swojego trzeciego finału Ligi Mistrzów z rzędu, co będzie wyrównaniem wyniku Juventusu z lat 1996-1998, chociaż Włosi wygrali wtedy tylko jedno z tych trzech ostatnich spotkań w rozgrywkach. Indywidualnie jest to szansa na trzeci finał z rzędu dla aż 16 zawodników Królewskich… lub dla Jamesa.

Kolumbijczyk był członkiem pierwszej ekipy Realu Madryt od 2014 roku i brał udział w triumfach w Champions League w 2016 i 2017 roku, chociaż w samych finałach w Mediolanie pozostał na ławce, a w Cardiff nie załapał się nawet do kadry meczowej. Z kolei z obecnej kadry pierwszego zespołu o zaszczyt dojścia do trzeciego finału walczy wspomnianych 16 piłkarzy: Navas, Varane, Ramos, Nacho, Cristiano, Kroos, Benzema, Bale, Marcelo, Casilla, Casemiro, Carvajal, Kovačić, Lucas, Modrić i Isco. Wydaje się, że dla Jamesa najważniejsze jest to, że dzisiaj o trzeci finał będzie walczyć na murawie, o co w Madrycie byłoby mu z każdym sezonem coraz trudniej.

Warto dodać, że w 1998 roku w kadrze Juventusu znajdowało się 11 zawodników, którzy doszli do finału Ligi Mistrzów także w 1996 roku, który właśnie wygrali: Peruzzi, Ferrara, Torricelli, Di Livio, Conte, Del Piero, Rampulla, Deschamps, Tacchinardi, Pessotto oraz Padovano.

Co ciekawe, patrząc na ostatni cykl triumfów Królewskich, z obecnej 24-osobowej kadry drużynę w Cardiff tworzyło 17 z tych 24 piłkarzy, w Mediolanie wspomnianych 16, a w 2014 roku w Lizbonie 11 (Varane, Ramos, Cristiano, Benzema, Bale, Marcelo, Carvajal, Casemiro, Nacho, Modrić i Isco).