Süle: Nigdy nie widziałem tak słabego Realu w Monachium
Przemyślenia Niemca po pierwszym półfinale
Wczoraj Real Madryt wygrał z Bayernem Monachium na Allianz Arena 2:1 w pierwszym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów. Bramki Marcelo i Marco Asensio sprawiły, że to Królewscy są w lepszej sytuacji przed rewanżem na Santiago Bernabéu. Z porażką nie potrafili pogodzić się zawodnicy bawarskiego klubu, Niklas Süle i Joshua Kimmich, którzy w strefie mieszanej udzielili kilku ciekawych wypowiedzi.
„Nikt nie mógłby narzekać, gdybyśmy wygrali to spotkanie 5:2. Myślę, że nigdy nie widziałem tak słabego Realu Madryt w Monachium”, wyznał Süle, który pojawił się na placu gry w 34. minucie zmieniając kontuzjowanego Jérôme'a Boatenga.
Do podobnych wniosków doszedł autor jedynej bramki dla Bayernu, Joshua Kimmich. „Jakim wynikiem powinien zakończyć się ten mecz? 7:2”, skwitował 23-latek, który mówił również o zdobytej bramce. „Wiedziałem, że Navas to bramkarz, który lubi ryzykować w tego typu sytuacjach. Myślałem o tym przed meczem i wiedziałem, co zrobić, kiedy znajdę się w takiej sytuacji. Tak więc gol był zamierzony”, zakończył.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze