Najtrudniejsza jedenastka dla Zidane'a
Francuz będzie miał ogromny ból głowy przed sobotnim meczem
Zinédine Zidane zwykł mówić, że gdy nadchodzi moment, w którym musi wybrać kadrę na mecz, a później wyjściową jedenastkę Królewskich, dostaje bólu głowy. Takich dolegliwości może też spodziewać się dzisiaj i jutro, ponieważ przed nim jeden z najtrudniejszych momentów w jego całej trenerskiej karierze, w którym musi podjąć kilka skomplikowanych decyzji.
Podstawowe pytanie brzmi, czy rotować składem w meczu z Realem Sociedad, by oszczędzić piłkarzy i myśleć głównie o starciu z PSG? Czy może posłać do boju najmocniejszą jedenastkę, by zapewnić sobie trzy punkty, które ułatwiłyby sytuację w tabeli? Królewscy nadal nie mogą być pewni swojego losu i tego, czy uda im się ukończyć ligowy sezon w pierwszej czwórce. Zizou musi też zastanowić się, czy lepiej dać zagrać tym, którzy 14 lutego wystąpią w 1/8 finału Ligi Mistrzów, by złapali jeszcze odpowiedni rytm, czy lepiej nie narażać ich na żadne urazy?
Szkoleniowca czeka dziś trudne spotkanie w sali konferencyjnej, gdzie będzie musiał odpowiedzieć na wiele tego typu pytań. Można być jednak pewnym, że trener nie zdradzi niemal żadnych szczegółów, bo nie zwykł tego robić i prawdopodobnie poinformuje jedynie zgromadzone na sali osoby, że o wszystkim dowiedzą się jutro. Listę powołanych poznamy dopiero w sobotę rano i do tego czasu Zizou będzie starał utrzymać się ją w tajemnicy. Wszystko z myślą o meczu z PSG.
Logiczne wydaje się to, że wolne może dostać Nacho, który uzbierał dotychczas najwięcej minut spośród wszystkich obrońców Realu. To on został wybrany do tego, by zastąpić w środę zawieszonego Daniego Carvajala. Nie ma sensu ryzykować więc niepotrzebnej utraty gracza, który oferuje najwięcej możliwości w spotkaniu przeciwko Neymarowi i spółce. Zestawienie defensywy na mecz z Sociedadem nie będzie jednak takie łatwe. Sergio Ramos dopiero co doszedł do siebie po kontuzji, a na Raphaëla Varane'a trzeba chuchać i dmuchać niemal zawsze. Swoją szansę może otrzymać Theo Hernández, ponieważ Marcelo bez wątpienia będzie już myślami przy walentynkowej potyczce.
Do zmian może też dojść w drugiej linii. Zizou może ochronić swoje nietykalne trio (Casemiro, Toni Kroos i Luka Modrić) i dać pograć tym, którzy nie mogą liczyć ostatnio na zbyt wiele minut. Na myśl przychodzą od razu Isco oraz Marco Asensio, którzy bez wątpienia spróbują przekonać jeszcze trenera, by ten postawił na nich w środę. Nie ma też gwarancji, że Zidane kolejny raz pośle do boju BBC. Być może w wyjściowej jedenastce znajdzie się miejsce dla Borjy Mayorala lub Lucasa Vázqueza, którzy czekają na kolejne szanse.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze