Jedenaście zgubionych goli napastników w lidze
Drużynie brakuje trafień Cristiano i Benzemy
Cztery i dwa. Taki jest dorobek Cristiano Ronaldo i Karima Benzemy po 16 ligowych meczach tego sezonu. Te statystyki nie są nawet słabe. Są fatalne i dzisiaj to głównie nimi można tłumaczyć aż 14 punktową stratę do lidera.
Te statystyki martwią szczególnie w przypadku Cristiano, który od przyjścia do Realu Madryt utrzymuje średnią ponad trafienia na mecz. Na dzisiaj legitymuje się dorobkiem 422 bramek w 416 oficjalnych spotkaniach. Sezon 2017/18 ma dla niego jednak dwie różne strony. W tej jaśniejszej w Lidze Mistrzów zaliczył 9 goli w 6 meczach. Tymczasem w lidze ma 4 trafienia w 11 starciach, gdy rok temu przed przerwą świąteczną miał ich już 12.
Przypadek Benzemy nie jest jednak wcale mniej bolesny. W całym sezonie Francuz zaliczył 5 trafień w 20 występach, w tym 2 lidze, 2 w Lidze Mistrzów i 1 w Superpucharze Hiszpanii. Rok temu na tym etapie miał 5 trafień w samej lidze. Atakujący ma sporo pecha, bo trafiał też 6 razy w słupki, ale już dawno przestano tłumaczyć jego poziom w tym sezonie nieszczęściem. Na razie Karimowi daleko do tego, by nawet zbliżyć się do swoich najlepszych rozgrywek w Realu Madryt, gdy zdobywał 32 (2011/12) czy 28 bramek (2015/16).
Co ciekawe, Królewscy przeżywają takie problemy w ofensywie, gdy ich najbliższy rywal w Lidze Mistrzów opiera się przede wszystkim na swoim ataku. PSG w Lidze Mistrzów pobiło rekord trafień w fazie grupowej (25), a trio Neymar, Cavani i Mbappé samo strzelił 18 bramek, o jedną więcej niż cały Real Madryt. Jeszcze gorzej dla Hiszpanów wygląda zestawienie ligowe, gdzie Paryżanie mają na koncie 58 bramek przy zaledwie 30 Realu.
Trudno stwierdzić, że z golami Cristiano i Benzemy zespół byłby dzisiaj liderem La Ligi, ale na pewno byłby bliżej Barcelony. Zresztą w samym Klasyku obaj gracze przy wyniku 0:0 mieli swoje okazje, by pokonać Ter Stegena. Względem poprzedniego roku napastnikom Realu ubyło aż 11 trafień w La Lidze i jeśli zamierzają jeszcze pomóc zespołowi w walce o mistrzostwo, muszą to zrobić od pierwszego meczu w 2018 roku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze