Gol Miesiąca – podsumowanie
Kto był najlepszym zawodnikiem listopada?
Listopad nie był szczególnie udany dla Realu Madryt. Los Blancos zaczęli ten miesiąc od porażki z Tottenhamem w Lidze Mistrzów, przez co nie zajęli pierwszego miejsca w grupie. W lidze zdobyli siedem na dziewięć możliwych punktów, w Pucharze Króla zremisowali z Fuenlabradą, a w drugiej potyczce w Champions League pokonali APOEL aż 6:0. Nagrodę – rękawiczki zimowe z herbem Realu Madryt – otrzymuje Jacob97. Serdecznie gratulujemy i prosimy o jak najszybszy kontakt mailowy ([email protected]).
Piłkarz miesiąca: Isco (średnia ocen: 3,91). W dwóch listopadowych meczach pomocnik był najlepszym zawodnikiem Królewskich na boisku. O ile za spotkanie z Tottenhamem mimo wszystko trudno go chwalić, o tyle warto podkreślić jego starania w derbach Madrytu. Mimo że zanotował wtedy sporo strat, był wyróżniającym się piłkarzem Realu Madryt. W pozostałych meczach raczej nie wyróżniał się negatywnie.
Najgorszy piłkarz: Achraf Hakimi (średnia ocen: 2,01). W ubiegłym miesiącu wystąpił jedynie w dwóch starciach, ale nie może zaliczyć żadnego z nich do udanych. Przeżył trudne chwile w potyczce z Tottenhamem, pod koniec miesiąca naprzeciwko znacznie słabszego zespolu, Fuenlabrady, ponownie pokazał więcej wad niż zalet. Zanotował spory regres, ale na szczęście mecz z Sevillą pokazuje, że wcześniej chodziło o chwilową obniżkę formy.
Najlepszy mecz: vs APOEL (6:0). Królewscy polecieli do Nikozji, kiedy w stolicy mówiło się głównie o kolejnej zadyszce podopiecznych Zizou. Zwłaszcza w pierwszej połowie pokazali jednak, że kiedy dopisuje im szczęście i są skuteczni, mogą wrócić do golead. Dwa gole Karima Benzemy, dwa trafienia Ronaldo i po jednym Nacho oraz Modricia. Tak wyglądał przepis na sukces na Cyprze.
Najgorszy mecz: vs Tottenham (1:3). Na początku miesiąca na Wembley Los Blancos rozegrali być może najsłabsze spotkanie w 2017 roku. Dele Alli i spółka znakomicie spisali się u siebie i dzięki przekonującej wygranej zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie. Królewscy byli bezradni, a Koguty zupełnie ich zdominowali.
Najładniejszy gol: Asensio vs Las Palmas. Arcydzieło. Kapitalne uderzenie zza pola karnego i piłka w okienku bramki Raúla Lizoaina. Gol miał nie tylko znaczenie artstyczne. Po nim Królewscy zaczęli grać znacznie lepiej, dzięki czemu po porażce z Tottenhamem zaczęli odbudowywać zaufanie kibiców na Santiago Bernabéu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze