San José: W defensywie Casemiro jest podporą Realu Madryt
Wypowiedzi gracza Athleticu
Mikel San José, zawodnik Athleticu, udzielił wywiadu dziennikowi AS. Powiedział, że drużyna musi się podnieść po bolesnej porażce z Formenterą w Pucharze Króla, a mecz z Realem Madryt jest ku temu świetną okazją.
Jak się podchodzi do meczu z Realem Madryt po ciosie, jakim było odpadnięcie z Pucharu Króla po starciu z Formenterą?
Jasne, że wolelibyśmy podchodzić do tego starcia po zwycięstwie i awansie do kolejnej rundy, ale to okazało się niemożliwe. Trzeba zmierzyć się z rywalem w najlepszy możliwy sposób. Wiemy, że zostaliśmy wyeliminowani, ale musimy się podnieść. Jesteśmy profesjonalistami.
Real Madryt nie znajduje się w najlepszej dyspozycji i stara się ruszyć w pościg za Barceloną.
Real Madryt nie jest w najlepszym momencie, ponieważ Barcelona w lidze jest w znakomitej formie. Mówimy jednak o drużynie supermocnej, która wygrała dwie ostatnie Ligi Mistrzów, więc trudno tutaj wspominać o gorszych chwilach… Jednak trzeba przyznać, że nie grają na poziomie, do którego przyzwyczaili ludzi, podobnie jak my.
Czeka nas zatem pojedynek drużyn w potrzebie, chociaż potrzeby są różne.
Nie ma wątpliwości, oba zespoły potrzebują punktów, chociaż oni z innego powodu niż my. My potrzebujemy zastrzyku pozytywnej energii, żeby dać radość kibicom i nam samym. Musimy się podnieść.
Co wyróżniłbyś w linii pomocy Realu Madryt?
Każdego zawodnika. Casemiro wykonuje niesamowitą pracę w każdym meczu. Mówiąc o defensywie, jest podporą Realu Madryt. Piłkarze, którzy grają obok niego – Modrić, Isco czy Kovačić – czują się znakomicie z piłką przy nodze. Będziemy musieli zagrać bardzo dobrze, żeby mieć szanse.
Wygrana z Realem Madryt w tych okolicznościach jest utopią?
Wiemy, że możemy wygrać, ponieważ już to robiliśmy. Ten mecz będzie bitwą.
Cristiano Ronaldo zazwyczaj bardzo dokucza Athleticowi w Bilbao. Motywuje się dodatkowo na to spotkanie, a kiedyś miał tutaj starcie z Iturraspe.
Mierzyliśmy się już wiele razy i wiemy, do czego oni są zdolni. Jeśli nie są w najwyższej formie, niech tak pozostanie.
Musicie dążyć do poziomu, który momentami pokazywaliście w meczu z Herthą w Lidze Europy czy z Deportivo na Riazor.
Mecz z Formenterą nie był na poziomie tego, na co zasługują ludzie w Bilbao. Wcześniej osiągnęliśmy dwa dobre wyniki, drużyna się poprawiła. Mieliśmy nadzieję, że wrócimy na właściwą drogę po dwóch korzystnych rezultatach w siedem dni.
Dzisiaj macie kolejną okazję, żeby się podnieść.
Drużyna stworzyła sobie mnóstwo sytuacji, żeby strzelić bramkę w pucharze, ale byliśmy narażeni na jakikolwiek rykoszet czy gol w końcówce, co się wydarzyło. Nie ma innego wyjścia, musimy się kolejny raz podnieść. Mecz z Realem Madryt będzie okazją, by to zrobić.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze