Skomplikowana sytuacja Mbappé z przejściem do PSG
Czy Królewscy mogą mieć jeszcze jakieś nadzieje?
Kylian Mbappé po zakończeniu pierwszego błyskotliwego sezonu w seniorskiej piłce razem z rodzicami stanął przed być może najważniejszym wyborem w całej karierze. Francuz spotykał się i rozmawiał z największymi klubami w Europie. W końcu źródła zaczęły informować, że 18-latek postawił na przejście do Paris Saint-Germain.
Wszystko skomplikowało się w weekend, kiedy na trochę ponad 2 tygodnie przed zamknięciem okienka trener Leonardo Jardim poinformował, że nie wystawił atakującego w meczu ligowym z powodu decyzji najważniejszych ludzi w klubie. L'Équipe podaje, że Wadim Wasiljew nastawił się kilka tygodni temu na odejście młodej gwiazdy, gdy ta zaczęła żądać ogromnych zarobków od Monaco. Rosjanin jednak chciał, by Kylian postawił na któryś z klubów spoza Ligue1. Wiceprezes klubu z Księstwa musi teraz poradzić sobie z trudnym wyborem gracza. Nie wszystko jest jednak takie kolorowe dla PSG.
Po pierwsze, oba kluby szukają pośredników, którzy pomogą załatwić całą sprawę. Paryżan, którzy z mistrzami Francji mają wręcz fatalne stosunki, może reprezentować Pini Zahavi, który pracował już przy transferze Neymara. Monaco też szuka jakiegoś agenta do podjęcia próby ostatnich rozmów z Mbappé na temat nowego kontraktu i jego sytuacji w drużynie. Przy tym wszystkim zawodnik i jego otoczenie uważają, że tak wielkie kluby przy poważnych tematach powinny siadać do rozmów osobiście, a nie szukać osób trzecich.
Pozostaje też najważniejszy dla tej operacji temat finansowania. Przy okazji ligowego meczu z Guingamp niektórzy działacze PSG mieli przyznawać, że tego lata legalne sprowadzenie 18-latka będzie niemożliwe. Potrzeba byłoby do tego potężnych transferów z drużyny, a nie ma na to ani czasu, ani za bardzo możliwości. Te doniesienia muszą martwić Mbappé, który już zirytował Monaco, w którym ostatecznie być może będzie musiał grać przez cały najbliższy sezon.
Dziennik twierdzi jednak, że z drugiej strony Real oraz City wycofały się z walki, bo uznały, że temat jest już zamknięty. Francuzi pytają, czy to tylko medialna gierka i czy oba kluby są gotowe do dalszej walki? Niezależnie od informacji i nastawienia PSG ma dwa tygodnie na zamknięcie najbardziej pożądanego atakującego w Europie. Słychać już jednak odliczanie, a ta operacja jest bardzo trudna.
Te doniesienia pokazują, że być może ostatecznie 18-latek pozostanie w Monaco, a Królewscy w drugiej części sezonu dostaną nową szansę na pozyskanie go na kolejne rozgrywki. W tej chwili ta opcja brzmi sensownie, nawet pomimo porozumienia zawodnika z PSG.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze