Cristiano będzie mógł zagrać z Barceloną?

Po tym, jak Cristiano został zawieszony przez Komitet Rozgrywek na 5 spotkań za popchnięcie arbitra, Real Madryt postanowił odwołać się od drugiej żółtej kartki pokazanej Portugalczykowi, która zdaniem wielu ekspertów była dość przesadzona. Kwestia czterech spotkań zawieszenia za popchnięcie arbitra jest raczej nie do podważenia, a crack Królewskich opuści mecze z Deportivo La Coruńa, Valencią, Levante i Realem Sociedad.

Istotny jest jednak jeden mecz zawieszenia za czerwoną kartkę. Real Madryt chce odwołać się od drugiego żółtego kartonika pokazanego przez De Burgosa Bengoetxeę, co może spowodować, że Cristiano ostatecznie zagra z Barceloną. Decyzja Komitetu będzie znana jutro, ponieważ dzisiaj we Wspólnocie Madrytu jest dzień wolny od pracy. W Hiszpanii istnieje zasada, która mówi, że dopóki klub ma możliwość odwoływania się do organu wyższej instancji, kara musi pozostać zawieszona. Nawet jeśli Królewscy dostaną odpowiedź negatywną, mogą odwoływać się dalej do Trybunału Administracyjnego. Wtedy Portugalczyk mógłby wystąpić na Bernabéu.

Podobny przypadek miał miejsce w sprawie Neymara, który został zawieszony za ironiczne oklaskiwanie sędziego w meczu z Málagą i nie mógł wystąpić w Klasyku na Bernabéu. Wtedy jednak Barcelona, po otrzymaniu odmownej decyzji Komitetu, zdecydowała nie odwoływać się do wyższych instancji. Było to spowodowane głównie chęcią uniknięcia ewentualnego walkowera, w przypadku gdyby prawnicy Dumy Katalonii popełnili jednak błąd.

Wydaje się, że klub będzie odwoływał się jedynie od czerwonej kartki i w takim wypadku Cristiano być może wystąpi w rewanżowym spotkaniu Superpucharu Hiszpanii. Prawdopodobnie jednak, tak jak i w przypadku Barcelony, Królewscy nie będą chcieli ryzykować i Portugalczyk nie będzie desygnowany do gry. O finale całej sprawy powinniśmy dowiedzieć się jutro.

Aktualizacja: Jak informowaliśmy w sprawie Neymara, Trybunał Administracyjny ds. Sportu stwierdził, że kara obowiązuje od momentu jej nadania. Oznacza to, że w przypadku Cristiano Królewscy mogą wystawić go do gry, ale może to zostać później przez Trybunał uznane za wystawienie nieuprawnionego zawodnika i skończyć się walkowerem dla Barcelony.