Na transferze Ronaldo zarobi też United, Sporting i Nacional

Kilka klubów zaciera ręce na myśl o potencjalnej sprzedaży Cristiano Ronaldo. Nie chodzi o to, że Real Madryt zostanie osłabiony czy o to, że La Liga straci jedną ze swych flagowych postaci. Przyczyną zadowolenia tychże zespołów jest to, że otrzymają część pieniędzy ze sprzedaży Portugalczyka, bo ten występował w ich drużynach przed ukończeniem 23 roku życia.

Mowa tutaj o mechanizmie solidarności FIFA, który zobowiązuje klub sprzedający do uiszczenia pewnej kwoty zespołom, w których gracz przebywał przed 23. rokiem życia. Pomiędzy Manchester United, Sporting i Nacional Madeira zostałoby rozdysponowane pięć procent kwoty, jaką Królewscy uzyskają za tego piłkarza. Normalnie nie byłyby to wielkie pieniądze, ale gdy mówimy o transferze przekraczającym sto milionów euro… Poniżej przedstawiamy tabelkę, na jakie sumy mogłaby liczyć każda z wymienionych ekip. Im dłużej i później piłkarz grał w danym zespole, tym kwota jest większa, stąd najbardziej skorzystaliby Anglicy, jeśli oczywiście to nie oni ściągnęliby Cristiano.