Puchar Króla dla Realu Madryt!
Królewscy pokonali Valencię 97:95
Real Madryt pokonał w finale Pucharu Króla Valencię 97:95 i po raz czwarty z rzędu sięgnął po to trofeum. Mecz był bardzo wyrównany, chociaż koszykarze ze stolicy prowadzili przez większość czasu. Valencia zachowała szanse na wygraną do samego końca, ale ostatecznie nie była w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Królewscy zdobyli Puchar Króla po raz 27. w historii, co jest oczywiście najlepszym wynikiem.
W pierwszej kwarcie na minimalną przewagę wyszli zawodnicy z Walencji. W najlepszym momencie mieli na koncie trzy punkty więcej od Realu Madryt. Jednak ośmiopunktowa seria w końcówce sprawiła, że po dziesięciu minutach prowadzili gracze ze stolicy (22:16). Jak się później okazało, Królewscy już ani na chwilę nie oddali prowadzenia do samego końca spotkania. W drugiej kwarcie madrytczycy zwiększyli przewagę do dziesięciu oczek, ale wtedy obudziła się Valencia, która zmniejszyła straty i ostatecznie na przerwę schodziła z zaledwie dwupunktową stratą.
Trzecia część spotkania była bardzo zacięta i już wtedy można było przypuszczać, że walka o puchar będzie się toczyć do samego końca. Przed decydującymi dziesięcioma minutami Real Madryt miał zaledwie trzy punkty przewagi. W ostatniej kwarcie znakomicie spisał się Sergio Llull, który nie zawiódł w kluczowych momentach i zasłużenie został wybrany MVP turnieju. W samej końcówce podopieczni Laso niepotrzebnie zafundowali kibicom dodatkowe emocje. Stracili piłkę niecałą sekundę przed końcem, dając rywalom szanse na wygranie meczu. Na szczęście Valencia nie zdołała nawet oddać rzutu i koszykarze Realu Madryt mogli rozpocząć świętowanie.
97 – Real Madryt (22+25+27+23): Llull (22), Fernández (2), Randolph (20), Taylor (5), Reyes (1) – Draper (-), Nocioni (-), Dončić (9), Mačiulis (3), Ayón (18), Carroll (14), Hunter (3).
95 – Valencia Basket Club (16+29+26+24): Van Rossom (6), Dubljević (28), San Emeterio (17), Sikma (6), Martínez (7) – Diot (2), Sato (5), Vives (2), Oriola (6), Sastre (12), Krawcow (-), Thomas (4).
Statystyki
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze