De Laurentiis nakazał medialną ciszę
Prezes próbuje uspokoić atmosferę przed rewanżem
Aurelio De Laurentiis wydał klubowy nakaz ciszy medialnej. Nikt w Napoli nie ma prawa do wypowiedzi, konferencji ani żadnych wywiadów. W ten sposób prezes próbuje gasić pożar, jaki sam stworzył w swoich pomeczowych ocenach na Santiago Bernabéu. Włoch to samo robił w najtrudniejszych momentach za trenera Mazzarriego czy Beníteza. O tej decyzji poinformowało radio Kiss Kiss, które należy do De Laurentiisa. Pierwsze skutki widać było wczoraj i dzisiaj, kiedy Sarri nie pojawił się na konferencji ani przed, ani po wygranym 3:1 meczu z Chievo [gole Insigne, Hamšíka i Zielińskiego].
Media twierdzą, że De Laurentiis żałuje swojego wybuchu do tego stopnia, że myśli o podwyżce dla trenera. Na razie jednak próbuje wygasić zamieszanie i pomóc drużynie w przygotowaniach do rewanżu z Realem przez danie jej spokoju. Corriere dello Sport dodaje, że sam Sarri poprosił zawodników, by skupili się tylko na futbolu i ciężko pracowali, bo jego zdaniem Napoli ma wielką szansę na wyeliminowanie Realu Madryt.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze