400 minut bez gola Messiego w Klasyku
Pięć meczów Barcelony z Realem Madryt bez bramki Leo
Kibice Barcelony wierzą, że Leo Messi dam im w sobotę powody do radości po rozczarowującym meczu na Anoeta. Argentyńczykowi zawsze świetnie się grało z Realem Madryt, któremu strzelił łącznie 21 bramek w różnych rozgrywkach. Jednak od pewnego czasu nie idzie mu tak dobrze. Ostatniego gola w starciu z Królewskimi zdobył w sezonie 2013/14, kiedy na ławce Katalończyków siedział jeszcze Tata Martino. Barcelona wygrała wtedy 4:3 na Santiago Bernabéu, a Leo skompletował hat-tricka. Od tamtej pory w pięciu spotkaniach Leo nie trafił do siatki ani razu.
Najpierw był mecz w finale Pucharu Króla w Walencji. Wygrał Real Madryt 2:1, a jedyną bramkę dla Blaugrany zdobył Bartra. Leo nie wpisał się na listę strzelców nawet w wygranym 4:0 starciu w poprzednim sezonie. Jednak wtedy spędził na murawie tylko pół godziny, ponieważ wracał do gry po kontuzji. Gdy wchodził na boisko, jego zespół prowadził już 3:0. Łącznie Messi nie zdobył gola w spotkaniach z Realem Madryt od ponad 400 minut.
Do sobotniego spotkania Leo podchodzi w dobrej dyspozycji. Dowodem na to są jego statystyki. Ma dziewięć goli w lidze i drugie tyle w Lidze Mistrzów. W ostatnich spotkaniach był decydujący, zdobywając między innymi dwie bramki w pojedynku z Celtikiem. Kilka dni temu na Anoeta również trafił do siatki, dzięki czemu jego drużyna wywiozła z Kraju Basków remis. To wszystko daje kibicom Barcelony powody do optymizmu, szczególnie że Messi potrafi grać na wysokim poziomie w skomplikowanych meczach.
Problemem dla Katalończyków może być to, że koledzy Messiego nie grają na równie wysokim poziomie. Neymar ma już za sobą siedem spotkań bez gola, a w tym sezonie ani razu w lidze nie zdołał trafić do siatki na Camp Nou. Suárez również nie jest w formie i zdobycie bramki kosztuje go więcej niż zazwyczaj. Wobec tego oczywistym jest, że wielka nadzieja Barcelony w sobotnim meczu nazywa się Leo Messi.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze