11. kolejka: Real ciągle na prowadzeniu

Jedenastą kolejkę Primera División zapowiadano jako nie najtrudniejszą potyczkę Realu Madryt, duże wyzwanie Atlético Madryt i hit między Sevillą a Barceloną na Ramón Sánchez Pizjuán. Ostatecznie wśród rezultatów trudno doszukiwać się niespodzianek. W ostatnim starciu tej serii gier Katalończycy wygrali w Andaluzji, dzięki czemu awansowali na drugie miejsce w tabeli.

W sobotę Real Sociedad zaliczył bardzo dobry mecz na Estadio Anoeta i po dwóch rzutach karnych pokonał Atleti 2:0. Ekipa Diego Simeone nie może mieć jednak żadnych pretensji do sędziego. Obie decyzje sędziego przed trafieniami gospodarzy były poprawne, a podopieczni Argentyńczyka grali po prostu bezbarwnie i nie zasłużyli na żadną zdobycz punktową. Ich wypadkę w niedzielne południe wykorzystał Real Madryt, który po dwóch golach Garetha Bale'a i jednym Álvaro Moraty pokonał Leganés 3:0. Dzięki temu Królewscy byli pewni, że przed przerwą na reprezentacje pozostaną na prowadzeniu w ligowej tabeli.

Zanim na Ramón Sánchez Pizjuán Jaime Latre zagwizdał po raz pierwszy, nieco po cichu kolejny krok w górę tabeli wykonał Villarreal. Na El Madrigal zgodnie z planem rozprawił się z Realem Betis i mógł spokojnie czekać na dalsze rozstrzygnięcia. W hicie w Sewilli było bardzo ciekawie, zwłaszcza że to gospodarze objęli prowadzenie, jednak nie potrafili wykorzystać swoich sytuacji, a Barcelona po trafieniach Lionela Messiego i Luisa Suáreza wróciła do gry i dowiozła zwycięstwo do końca. Katalończycy tracą do Realu Madryt tylko dwa oczka, a do tego wypracowali sobie 3-punktową przewagę nad trzecim Villarrealem.

W najbliższy weekend piłkarze występujący na co dzień w Primera División będą odpoczywać lub spędzą go na zgrupowaniach reprezentacji. Do gry wrócą dopiero za dwa tygodnie. Wtedy Barcelona u siebie zagra z Málagą, a Królewscy udadzą się na Vicente Calderón z szansą na powiększenie przewagi nad rywalem zza miedzy do dziewięciu punktów. Bardzo ciekawie zapowiada się też starcie na San Mamés, gdzie Athletic Bilbao podejmie Villarreal.

Wybrane mecze 12. kolejki
19 listopada, sobota, 13:00 – Deportivo La Coruńa vs Sevilla
19 listopada, sobota, 16:15 – Barcelona vs Málaga
19 listopada, sobota, 20:45 – Atlético vs Real Madryt
20 listopada, niedziela, 20:45 – Athletic Bilbao vs Villarreal