Bale walczy o awans, Walia zależy od siebie
Zapowiedź dnia na EURO
Ruszyła trzecia kolejka fazy grupowej EURO 2016, która pozwoli wyłonić szesnaście najlepszych ekip. Po dwa najlepsze zespoły mają zagwarantowany awans, ekipy z trzecich miejsc będą musiały czekać do końca na swój los. Wczoraj do 1/8 finału awansowały drużyny Francji i Szwajcarii, a z 3 punktami na rozwój sytuacji czeka Albania. Dzisiaj na sukces ma nadzieję między innymi Gareth Bale i jego Walia.
O 21:00 w Tuluzie Brytyjczycy zmierzą się z Rosją. Wygrana zapewni im awans, przy remisie lub porażce ekipa atakującego Królewskich będzie zależna od innych. Rywali ratuje tylko wygrana, po której i tak będą zależni od innych. Walijczycy dotychczas zaprezentowali się z dobrej strony w defensywie i chociaż w ataku są mocno ograniczeni, to zdołali ograć Słowaków i prowadzić z Anglikami. Ich głównym argumentem pozostaje Bale, który pomimo gola w ostatnim spotkaniu ma coś do udowodnienia angielskim dziennikarzom, z którymi starł się, twierdząc, że Walijczycy mają w sobie więcej pasji i dumy.
Bale przyznał, że wziąłby w ciemno obecny scenariusz z zależeniem od samego siebie w trzecim meczu. Wydaje się, że Rosjanie dotychczas prezentowali się najsłabiej w grupie B, a dodatkowo grają z pewną presją wywołaną zachowaniami swoich kibiców. Co więcej, piłkarze bronią swoich fanów, cały czas opowiadając na konferencjach o widocznych prowokacjach ze strony brytyjskich fanów. Być może dzisiaj problem rozwiąże się sam przez odpadnięcie Rosji z turnieju.
Przewidywany skład Rosji: Akinfiejew; Smolnikow, A. Bieriezucki, Ignaszewicz, Szczennikow; Gołowin, Głuszakow; Smołow, Mamajew, Kokorin; Dziuba.
Przewidywany skład Walii: Hennessey; Gunter, Taylor, A. Williams, Davies, Chester; Ledley, Allen; Ramsey, J. Williams; Bale.
W drugim meczu Anglicy nie chcą żadnych niespodzianek. Trafienie Sturridge'a w doliczonym czasie gry w starciu z Walią dało Brytyjczykom kontrolę nad sytuacją w grupie. Nawet porażka może doprowadzić do bezpośredniego awansu, ale gracze Hodgsona zapowiedzieli walkę o pierwsze miejsce.
Gol wspomnianego piłkarza Liverpoolu ma dać mu miejsce w wyjściowym składzie, podobne spekulacje dotyczą Vardy'ego. W poprzednich dwóch meczach najbardziej miała ucierpieć pozycja Sterlinga, który nie ma praktycznie szans na grę od pierwszej minuty. Co ciekawe, Słowacja nigdy nie wygrała z Anglią, a ostatnie starcie obu zespołów zakończyło się dubletem Rooneya i wygraną 4:0. Ekipa Kozaka w przypadku wygranej zapewni sobie awans. Remis i porażka zmusi do popatrzenia na inne wyniki.
Przewidywany skład Słowacji: Kozáčik; Pekarík, Škrtel, Ďurica, Hubočan; Pečovský, Kucka; Mak, Hamšík, Weiss; Ďuriš.
Przewidywany skład Anglii: Hart; Walker, Cahill, Smalling, Rose; Dier, Alli, Rooney; Lallana, Vardy i Sturridge.
Transmisje w Polsce:
21:00 Rosja – Walia (Polsat Sport 2, Polsat)
21:00 Słowacja – Anglia (Polsat Sport 3).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze