Lineker: Bale może stanąć na wysokości zadania, gdy zabraknie Cristiano
Wywiad z byłym piłkarzem Barcelony
Gary Lineker udzielił wywiadu dziennikowi AS. Rozmowa dotyczyła Garetha Bale’a, który jest o krok od pobicia rekordu ustanowionego przez Linekera w Barcelonie.
Chcemy porozmawiać o Bale’u, którzy może pobić pański rekord bramkowy. Jakie ma pan wspomnienia z Barcelony?
Bardzo dobre z pierwszych dwóch sezonów. Zdobywałem wiele bramek i to w czasach, kiedy nie było to takie łatwe jak dzisiaj – pojawiły się zmiany w przepisach, murawy są lepsze… Moją seria goli zatrzymała się wtedy, gdy musiałem grać na prawym skrzydle z Cruyffem.
Jak ocenia pan Bale’a, który nie jest urodzonym napastnikiem?
Ma wspaniały talent. Oczywiście bardzo się różnimy, ale dla mnie to świetna sprawa, że on może pobić ten rekord. Jego pierwszy sezon był bardzo dobry, zwieńczony golem w finale Ligi Mistrzów i magiczną bramką w finale Pucharu Króla. Spisywał się cudownie. W drugim roku miał już pewne problemy. Jednak podziwiam jego upór. O wiele łatwiej byłoby mu wrócić do komfortowych warunków w jakimś angielskim zespole. Jednak przetrzymał to i znów gra bardzo dobrze, strzelając wiele goli. Myślę, że spisuje się znakomicie, gdyby zostawić na boku kontuzje. Zawsze będzie w cieniu Cristiano, jak wszyscy. Jednak może być osobą, która pociągnie ten wózek, kiedy siły Cristiano zaczną maleć.
Może dojść do tego szybko? W reprezentacji Walii Gareth jest fantastyczny.
To prawda, jednak w Walii on gra pierwsze skrzypce i to mu się podoba. Na razie takiej roli nie może odgrywać w Madrycie, ponieważ tu już jest światowa supergwiazda. Tak czy inaczej, uważam, że Bale spisuje się bardzo dobrze. W Walii czuje się ważny, wie, że jest ważny i dlatego pozwala sobie na więcej, stara się minąć kilku rywali czy podejmuje trudniejsze decyzje. Czasami też łatwiej jest grać w Walii, ponieważ większość ich rywali sądzi, że może wygrać i przez to rusza do ataku. W Realu Madryt rywale przeważnie kryją lepiej i grają bardziej defensywnie.
Bale jest w stanie być liderem?
Myślę, że tak. Jeśli Cristiano doznałby kontuzji, w ogóle nie zdziwiłbym się, gdyby Gareth stał się gwiazdą drużyny. Sadzę, że on ma te możliwości w środku, tylko pozostaje kwestia tego, czy on sam w nie wierzy. Może stanąć na wysokości zadania, gdy zabraknie Cristiano.
Zauważył pan, że niewielu ludzi w Anglii śledzi jego losy?
Ja uważnie je śledzę. Myślę, że wiele osób ma podobnie. Szczególnie w pierwszym sezonie wszyscy go oglądali, niektórzy mówili, że mu się nie uda odnieść sukcesu, a jednak mu się udało.
Cristiano ma kontrakt do 2018 roku. Jaką radę dałby pan Bale’owi?
Zależy od tego, jak się czuje. Jeśli jest szczęśliwy, niech zostanie. Nieważne dokąd pójdzie, zawsze byłby do krok w tył, ponieważ Real Madryt i Barcelona to największe kluby na świecie. Oczywiście w Madrycie teraz nieco cierpią. Są bardziej grupą indywidualistów niż drużyną w tym momencie. Muszą coś zrobić z kwestią przywództwa i zdecydować o sprawie z trenerami. Obecnie o wiele trudniej utrzymywać poziom rok po roku. To jest coś, co musisz wytrzymać. Nagle może się pojawić nowy trener, któremu nie przypadniesz do gustu tak, jak poprzednikowi, nigdy nie wiadomo. Mi się to przytrafiło w Barcelonie. Nigdy nie można zagwarantować nic długotrwałego w takim klubie jak Real Madryt, nieważne czy jesteś zawodnikiem czy trenerem. Jednak najlepsi zostają na dłuższy czas, ponieważ tak wspomniałem wcześniej, jeśli odchodzisz, robisz krok w tył.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze