James: Staram się grać dobrze

James Rodríguez udzielił wywiadu tuż po meczu na murawie dla stacji Mega. Przedstawiamy zapis tej rozmowy.

Najedliście się trochę strachu. Bramki przyszły, ale chyba nie spodziewaliście się tak trudnego starcia?
Tak. To był mecz na styku. Włoskie ekipy zawsze czekają z tyłu, są bardzo mocne. Sądzę jednak, że sprawiedliwie wygraliśmy i trzeba już myśleć o kolejnej fazie, która będzie bardzo dobra.

Z Casemiro jest lepiej?
Że kiedy on gra? Nie ma znaczenia kto gra, on, Toni, z wszystkimi jest dobrze. Widzimy co 4 dni, że niezależnie kto gra, pokazuje się z dobrej strony. To coś świetnego.

Zidane bardzo o ciebie dba. Dzisiaj wyszedłeś w pierwszym składzie, chociaż wielu twierdziło, że będzie inaczej.
Nie, on dba o wszystkich. Kiedy tylko gram, staram się dawać z siebie wszystko. Są też dni, kiedy nie idzie. Są też takie jak dzisiaj, kiedy idzie dobrze. Sądzę, że gramy w piłkę i może zdarzyć się wszystko.

Zdobyłeś gola, dla ciebie to ważna bramka pod względem pewności siebie, prawda? Jednak i tak pojawiły się gwizdy w twoim kierunku. Rozumiesz je?
Cóż, sądzę, że wszyscy chcą oglądać piękną grę i kiedy nie wszystko idzie tak dobrze, to fani mają pełne prawo gwizdać. Ja staram się grać dobrze, a fani widza, kiedy ktoś jest w dobrej lub złej formie. Ja staram się dawać z siebie wszystko.

Możesz dawać z siebie dużo więcej, widzieliśmy to w poprzednim sezonie. Może dlatego gwiżdżą?
Tak, jasne, to sprawiedliwe. Ja staram się codziennie rozwijać i pomagać, żeby sprawy szły dobrze. Dzisiaj zdobyłem gola, to coś świetnego, ale dalej muszę codziennie ciężko trenować, żeby wszystko szło coraz lepiej.

40 goli Cristiano w tym sezonie. Jego gwizdy mocno motywują, co?
Ach, oczywiście! Sądzę, że to część tego wszystkiego. Jesteśmy w klubie, który stawia codziennie największe wymagania i musimy sobie z nimi radzić każdego dnia.

Ostatnie, popatrz mi w oczy, La Undécima jest możliwa?
Tak!