Bale wróci na Granadę?
Rehabilitacja Walijczyka przebiega w ekspresowym tempie
Gareth Bale nabawił się kontuzji łydki w spotkaniu ze Sportingiem Gijón i media donosiły początkowo, że Walijczyk będzie pauzował przez około trzy tygodnie. Oznaczało to, że atakujący Królewskich przegapi mecze z Betisem, Espanyolem, Granadą i być może zagra kilka minut w spotkaniu z Athletikiem Bilbao (13 lutego), by w pełni dyspozycji być na potyczkę w Lidze Mistrzów z Romą (17 lutego). Dziś wszystko wskazuje na to, że Bale wróci jednak do gry szybciej, niż komukolwiek się wydawało.
Rehabilitacja Walijczyka przebiega w ekspresowym tempie. Gareth już we wtorek trenował na murawie z piłką i w przyszłym tygodniu powinien wrócić do normalnych zajęć z kolegami z drużyny. Wydaje się, że piłkarz powinien więc być już gotowy do gry na mecz z Granadą (7 lutego). Zinédine Zidane na pewno nie chce ryzykować zdrowia Bale'a, tym bardziej że to jego szósty uraz łydki, odkąd pojawił się w stolicy Hiszpanii, ale niewykluczone, że zawodnik uda się z zespołem do Andaluzji i będzie do dyspozycji Francuza.
Bale również jest dobrej myśli. Wczoraj piłkarz poinformował na Twitterze, że jest już prawie gotowy do powrotu na boisko.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze