Zapowiedź 20. kolejki Primera División
Atlético zagra z Las Palmas, Barcelona – z Athletikiem
Tydzień temu ligowe rozgrywki w Hiszpanii dobrnęły do półmetka. Mistrzem jesieni zostało Atlético Madryt, ale wciąż należy pamiętać, że wicelider traci tylko dwa oczka i ma jeden rozegrany mecz mniej. W czołówce jest całkiem spory ścisk, przynajmniej jeśli chodzi o miejsca 1–4. Villarreal, jedna z rewelacji pierwszej połowy sezonu, ma pięć punktów do lidera.
Drugą połowę Primera Divsión rozpoczną piłkarze Sevilli i Málagi. Obie drużyny w bardzo dobry sposób poradziły sobie z kryzysami i właśnie wychodzą na prostą, dlatego na Ramón Sánchez Pizjuán można dziś spodziewać się bardzo dobrego widowiska. O 18:15 pucharowe aspiracje będzie chciała potwierdzić Celta Vigo. Galisyjczycy będą musieli sobie jednak radzić bez największej gwiazdy, Nolito, który jest kontuzjowany. Zadanie nie powinno być jednak zbyt trudne – w roli gości wystąpią gracze Levante, którzy w tym sezonie na wyjazdach wygrali tylko raz.
Po 19 kolejkach coraz głośniej można usłyszeć rozważania na temat gry Villarrealu w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Po sześciu ligowych zwycięstwach z rzędu Villarreal naciska na pierwszą trójkę, a dziś eksperci przewidują przedłużenie tej passy, na El Madrigal pojawi się bowiem Real Betis, który w poprzednich meczach przyzwyczaił do przegrywania niemal wszystkiego – dlatego zdecydowano się na zwolnienie Pepe Mela. Sobotnie granie w Hiszpanii zakończy mecz Realu Sociedad z Deportivo.
7 listopada 2015 roku – to wtedy po raz ostatni Valencia wygrała mecz ligowy. Osiem kolejnych spotkań to trzy porażki i pięć remisów. W międzyczasie przybył do niej Gary Neville, ale nic nie zmieniło się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. W niedzielę o 12:00 w Walencji zamelduje się Paco Jémez i jego ekipa z Vallecas. Pięć poprzednich starć Rayo na wyjazdach to pięć porażek i dwadzieścia straconych bramek. Dwie godziny po zakończeniu meczu na Estadio Mestalla Zinédine Zidane po raz drugi w karierze usiądzie na ławce jako pierwszy trener Realu Madryt. Ten mecz tradycyjnie będziemy jeszcze zapowiadać, dlatego teraz zachęcamy do zapoznania się z zapisem konferencji prasowej Francuza.
Dopiero po spotkaniu Królewskich swoje mecze rozegrają dwie przewodzące tabeli drużyny. Atlético Madryt uda się na niełatwy teren na Wyspy Kanaryjskie. Barcelona zmierzy się u siebie z Athletikiem Bilbao, które będzie musiało sobie radzić bez dwóch kluczowych graczy – Raúla Garcíi i Artiza Aduriza. W niedzielę w szranki staną Eibar i Granada, ale najważniejsze rozstrzygnięcia poznamy w niedzielę. Przed drużynami z czołówki relatywnie łatwe starcia, dlatego jeśli nie będzie niespodzianek, w tabeli zachowany zostanie status quo.
20. kolejka Primera División:
16 stycznia (sobota):
• 16:00 Sevilla – Málaga
• 18:15 Celta – Levante
• 20:30 Villarreal – Betis
• 22:05 Real Sociedad – Deportivo
17 stycznia (niedziela):
• 12:00 Valencia – Rayo
• 16:00 Real Madryt – Sporting
• 18:15 Getafe – Espanyol
• 18:15 Las Palmas – Atlético
• 20:30 Barcelona – Athletic
18 stycznia (poniedziałek):
• 12:00 Eibar – Granada
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze