Cristiano: Chciałbym mieć lewą nogę Messiego

Cristiano Ronaldo wziął udział w konferencji prasowej przed Galą Złotej Piłki. Oto pytania, na jakie odpowiedział Portugalczyk:

[prowadzący] Rok temu widzieliśmy, że zdobycie Złotej Piłki było dla ciebie bardzo ważne. Dlaczego to tyle dla ciebie znaczyło?
To wyjątkowa nagroda czy trofeum, jak kto woli. Pracujesz ciężko przez cały rok, żeby osiągnąć wielkie rzeczy, nie tylko drużynowe, ale także indywidualne. Więc to coś wielkiego, to piękna nagroda. Znowu jesteśmy nominowani, to dla mnie ósmy raz, kiedy tutaj jestem. To dla mnie świetna sprawa. To wyjątkowe trofeum, więc jest świetnie.
Ta celebracja rok temu była bardzo wyjątkowa.
Tak.

[...]

[prowadzący] Mówisz o pracy, to twoja niesamowita cecha. Twoje liczby są niesamowite, rekordy w Lidze i Lidze Mistrzów. Co popycha cię dalej? Niektórzy po sukcesach stają. Skąd taka motywacja?
Moje najlepsze słowa to poświęcenie i ciężka praca. Żeby osiągać takie rzeczy, musisz ciężko pracować, być wielkim profesjonalistą, być poważnym w swojej pracy. To próbuję robić. Bycie tutaj po raz ósmy nie jest według mnie przypadkiem. Jest tak dlatego, że wszyscy mamy talent, ale talent bez pracy jest niczym. Bardzo się cieszę, że jestem tutaj w kolejnym roku i że dalej biję rekordy w klubie i w różnych rozgrywkach. Dalej to robię i będę robić, bo to kocham, kocham grać w piłkę i kocham też bić rekordy.

[...]

[Facebook] Dlaczego grasz z „7”? Jest jakiś szczególny powód?
Tak. To historia z początku kariery w Manchesterze. Pamiętam, że kiedy podpisałem umowę z Manchesterem, w klubie poprosiłem o numer „28”, bo z takim grałem w Sportingu. Jednak trener powiedział, że nie, nie będziesz nosić „28”, będziesz grać „7”. Byłem trochę przerażony, bo wiedziałem, że z tym numerem grał Beckham. Jednak podjąłem wyzwanie i od tamtej chwili to mój szczęśliwy numer. Wszystko, co wygrałem futbolu, zdobyłem w tej koszulce. To mój szczęśliwy numer. Wszystko, co mam, to część numeru „7”. Taka jest historia z tym numerem z początku mojej kariery.
[prowadzący] Teraz to już część twojego pseudonimu, CR7, prawda?
Dokładnie.

[...]

[L'Équipe] Cristiano, Złota Piłka została wynaleziona we Francji i to francuski wynalazek. A czy Cristiano niedługo może zagrać we Francji?
[uśmiech; problemy z tłumaczeniem] Rozumiem trochę francuskiego, ale odpowiem po portugalsku. Jeśli się tutaj znalazłem, to dlatego, że na to zasługuję, z powodu dobrego sezonu, dobrej indywidualnej gry. Oczywiście nie zaskakuje mnie, że Leo [Messi] ma największe szanse na zwycięstwo, nawet Neymar ma większe niż ja, ale jestem tutaj z jakiegoś powodu. Otrzymałem głosy od trenerów i kapitanów. Nie będzie dla mnie niespodzianką, jeśli wygrają Leo czy Neymar, bo na poziomie drużynowym wygrali wiele trofeów, ale każdy z nas ma jakieś zasługi, jeśli się tutaj znalazł. [śmiech Cristiano, Neymara i Messiego]

[Swiss Radio] Jak wy, najlepsi profesjonaliści, zareagowaliście na skandale w FIFA?
[wzrok na Neymara i Messiego] Oni chyba nie chcą mówić [śmiech]. My zawsze unikamy takich odpowiedzi, bo wiesz, ogólnie kryzysy i korupcja nie są dobre, nie tylko w futbolu. W całym życiu to nic dobrego. Tak dzieje się w futbolu, a my jesteśmy zawodowymi piłkarzami, rywalizujemy w każdym tygodniu, trenujemy każdego dnia i skupiamy się tylko na tym. Takie rzeczy dzieją się nie tylko w piłce, więc najlepiej żeby korupcji nie było w całym życiu. To według mnie najlepsza odpowiedź.

[bez podania redakcji] Cristiano i Leo, tyle razy byliście już nominowani, więc czy teraz znalezienie się w tej trójce to dla was jakaś presja?
Nie, to nie jest dla mnie presja, to coś odwrotnego. No dobra, cóż, to dobra presja. Jak mówiłem, dla mnie bycie tutaj w ósmym roku z rzędu to ogromny zaszczyt. Oczywiście ci goście też chcą wygrać, każdy chce wygrać, ale tylko jeden zwycięży. Jednak ja czuję się dobrze. Pod względem indywidualnym jestem zadowolony ze swojego sezonu, strzeliłem wiele goli. Nie wygrałem najważniejszych trofeów, ale pod względem indywidualnym czuję się bardzo dumny z tego, że kolejny rok rozegrałem na świetnym poziomie. Więc jestem szczęśliwy.

[...]

[La Sexta] Cristiano i Messi, czego sobie zazdrościcie? Jakich cech?
Messi: Nie odczuwam zazdrości, bo to według mnie bardzo złe uczucie [uśmiech Cristiano]. Cristiano ma wiele jakości, wiele dobrych rzeczy, które chciałby mieć każdy zawodnik. Jednak ja jestem, jaki jestem, a on jest, jaki jest i każdy z nas ma indywidualne osobowości i swoje cechy, które powinien mieć każdy zawodnik.
Cristiano: Jego lewa noga nie jest zła. [śmiech Cristiano, Messiego i Neymara] Może właśnie tego, lewej nogi. Nie mam najgorszej lewej nogi, nie jest źle, ale jego lewa noga jest świetna. Chciałbym ją mieć [śmiech wszystkich].
Leo, a ty jego prawą?
Messi: Oczywiście.
Neymar: Ja bym chciał mieć je obie [śmiech Neymara; śmiech wszystkich].

Pełny zapis wideo z konferencji możecie znaleźć na YouTubie.