MARCA: Cristiano walczył z więzadłem rzepki
Dziennik o powodach słabszego okresu Portugalczyka
MARCA w głównym temacie z piątkowej okładki zajmuje się słowami Cristiano po meczu z Malmö: „Jeśli chodzi o mnie, to może pozostawałem poniżej swojego poziomu, ale też miałem swoje sprawy, miałem swoje problemy. To jednak zostawiam dla siebie, wolę je zachować. Jednak teraz czuję się lepiej, lepiej fizycznie, lepiej także psychicznie.”. Dziennik twierdzi, że te problemy mają dokładną nazwę: więzadło rzepki.
Cristiano od trzech miesięcy miał grać ze sporym bólem w lewym kolanie. To ten sam problem, przez który zawodnik odpoczywał miesiąc w 2014 roku przed półfinałami Ligi Mistrzów. Gazeta podaje jednak, że ówczesne zabiegi za wiele nie pomagały, a w pamiętnym finale w Lizbonie zawodnik grał na 50% możliwości. Tak samo było potem na mundialu. Pomimo tych doświadczeń Cristiano nie chce odpoczywać. Cały czas ma twierdzić, że sam zna siebie najlepiej i woli grać z bólem niż w ogóle nie grać. Takie słowa mieli usłyszeć we wrześniu lekarze reprezentacji Portugalii, którzy doradzili atakującemu dwumiesięczną przerwę. Alternatywą była operacja.
Ronaldo nad kolanem pracuje od początku przygotowań do tego sezonu. Już wtedy zaczął odczuwać spory dyskomfort, ale po wielu konsultacjach zdecydował się na normalne treningi i grę. Zabiegi i cała ta specjalna sytuacja musiały wpłynąć na jego formę. Portugalczyk grał z bólem, a jego możliwości były ograniczone, ale i tak musiał radzić sobie z krytyką braku legendarnej już średniej gola na mecz. Sam Cristiano pozostawał jednak spokojny, bo był przygotowany na to, że regeneracja kolana wpłynie na jego dyspozycję. Wytrzymał, chociaż, jak czytamy, cierpiał w milczeniu.
MARCA twierdzi, że ten etap jest już za nim, a z kolanem jest coraz lepiej. Więzadło zostało wzmocnione, kolano zostało zrównoważone, ból mocno się zmniejszył. To wszystko wpłynęło na powrót dobrej formy fizycznej i przede wszystkim szybkości. Dziennik podsumowuje, że właśnie ta sytuacja kryje się za wtorkowymi słowami zawodnika. Cristiano miał problemy, ale przetrwał trudny czas i teraz ma wracać do bycia sobą.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze