Santillana: Derby pokażą, gdzie może zajść ten Real

Rekord
– To, czego dokonał Cristiano w Realu w ostatnich latach, nam zajmowało szesnaście sezonów. W moich czasach nie do pomyślenia było, aby jeden piłkarz robił tyle, co Cristiano. Jest tajemnicą, to człowiek, którego Bóg obdarzył niesamowitymi warunkami fizycznymi i technicznymi. Jest najlepszym strzelcem na świecie. Jako piłkarz walczy z Messim o bycie najlepszym, jednak jako napastnik nie ma sobie równych. Strzela bramki prawą nogą, lewą, z wolnego, głową, z rzutu karnego… Ma wszystko, zaś fizycznie jest cudowny. Dla mnie to nie do pomyślenia, żeby w moich czasach ktoś strzelił pięćdziesiąt bramek. Jeśli wytrzyma więcej lat pod względem fizycznym, będzie jeszcze wiele strzelać. O ile będzie mógł tak grać do 33 albo 34 roku życia. Ma ciąg na bramkę i potrafi trafić z każdej pozycji.

Jest najlepszy w historii Realu?
– Trudno zdecydować. Jako snajper jest najlepszy w historii Realu. Jako piłkarz w ogóle – kwestia jest bardziej dyskusyjna, jest wiele pozycji i było wielu wielkich piłkarzy Di Stéfano strzelał wiele bramek i grał tak, jak nie gra Cristiano. Zaś Cristiano ma wiele cech, których nie miał Alfredo. Trudno zdecydować, czy jest najlepszy w historii, ale dla mnie jest obecnie najlepszy na świecie.

Złość po meczu z Malmö
– Nie wiem, taki jest jego charakter, to ambitny goleador. Jeśli piłka nie chce wpaść do bramki, dużo się myśli, tak robią strzelcy. Przypominam sobie dzień, w którym graliśmy z Anderlechtem, wygraliśmy 6:1, ale nie strzeliłem żadnego gola. Dla mnie to była porażka. W domu moja żona pytała mnie o to i wyjaśniła, że nie musiałem strzelać. Rozumiemy, że gramy w piłkę nożną, wiemy jaka ona jest i że trzeba akceptować takie osobowości. „Czasem wydaje się, że wykonując jakieś ruchy rękami gniewa się na wszystkich, tylko nie na siebie, taka jest jego filozofia. Napastnicy zawsze są zdenerwowani, kiedy nie strzelają”.

Przyszłość
– Idź gdzie chcesz, ale nigdzie nie będziesz lepszy, nigdzie nie będziesz mieć większej liczby uderzeń niż w Realu. Jest najlepszym napastnikiem, ale ma za sobą świetny zespół, w innych drużynach nie miałby tylu okazji. Z doświadczenia wiemy, że wielu piłkarzy, którym przyszło opuścić Real, nie gra tak dobrze jak wcześniej.

Tydzień derbowy
– Nic się nie stanie, bo Real będzie lepszy. Jest tak samo jak z Barceloną. To wyjątkowe spotkanie, do którego oba zespoły podejdą bardzo zmotywowane. Wynik może być zależny od indywidualnych akcji.

Real Beniteza
– Musi się rozwijać i robić to stale. Musi lepiej ułożyć środek pola. Defensywnie jesteśmy bardzo dobrzy, tak samo jest z bramkarzem. Zespół nabiera kolorów, zaś derby będą bardzo ważną okazją, żeby sprawdzić, jak daleko możemy zajść.