Dzisiejsze okładki
Co słychać w hiszpańskiej prasie?
Mecze Atlético i Realu Madryt w Lidze Mistrzów, klucz dla porażki Barcelony w Paryżu oraz zaskakujące oświadczenie ojca Neymara to najważniejsze tematy dzisiejszych wydań hiszpańskich dzienników sportowych.
Bohaterem okładki Marki jest Arda Turan, którego gol pozwolił Atlético na pokonanie Juventusu. Mistrz Hiszpanii udzielił mistrzowi Włoch lekcji zawodu i odwagi. Juve dominowało, ale poniosło pierwszą porażkę i straciło pierwszą bramkę w tym sezonie. W grupie A jest teraz poczwórny remis – wszystkie drużyny mają po trzy punkty. „Efekt Karima” – bramka Benzemy z 66. minuty ocaliła Królewskich. Leniwy Real miał wiele trudności z pokonaniem żywotnego Łudogorca. Cristiano zbliżył się do Raúla na dwie bramki.
„Benzema pojawił się, kiedy Real najbardziej go potrzebował”. Cristiano zmarnował karnego, trafił następnego i anulowano mu prawidłową bramkę. Atleti wygrało podwójnie – pokonało Juventus, a Olympiakos poległ z Malmö.
Mundo Deportivo bierze dziś pod lupę mecz Barcelony z PSG. Duma Katalonii przez cały mecz straciła 54 piłki: 32 w pierwszej połowie i 22 w drugiej, co było kluczowe dla przegranej. Periodyk podkreśla, że przeciwnicy zanotowali tylko 29 odbiorów. Dwa pierwsze gole dla Paryżan padły po błędach Alvesa i Alby. „Real ociera się o śmieszność” – tak gazeta podsumowuje wczorajsze starcie z Łudogorcem, a mecz Atlético nazywa „złotym triumfem”. Ter Stegen poszuka rewanżu, a Alves oświadczył, że w przyszłym roku przenosi się do Anglii. Znajdziemy też słowa ojca Neymara: „Real oferował 150 milionów za Neya”.
Na okładce Sportu również znalazły się słowa Neymara Seniora, ale tutaj zajmują prawie całą stronę. „Mój syn chciał iść tylko do Barcelony, bo czuł się przyciągany przez klub” – mówił przed sądem ojciec zawodnika. Sam Neymar zanotował najlepszy wynik od przybycia do Barcelony i ma już siedem trafień w siedmiu meczach. „Benzema na ratunek, a Arda dał złoty triumf” – tak pismo podsumowuje mecze madryckich zespołów. Dziennik zanalizował błędy do poprawy przed starciem z Realem, otworzył debatę na temat obsady bramki Barcelony w rozgrywkach europejskich, a także wysłał „drugie ostrzeżenie dla Piqué”.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze