Ancelotti: Vecchi jest najlepszym trenerem bramkarzy na świecie
Konferencja prasowa z udziałem Włocha
Chciałbym wiedzieć czy jutro zagra Iker (śmiech Carlo) i czy rotacja z Keylorem Navasem przekształci się w coś regularnego?
Nie zdradzę wam jutrzejszego ustawienia, ponieważ jeszcze mamy trening przed sobą, muszę zobaczyć kilka rzeczy. Po treningu podejmę decyzję. (Carlo kieruje się w stronę oficera prasowego) Właściwie dlaczego zrobiliśmy konferencję prasową przed treningiem? Mogliśmy zrobić ją później, wtedy mógłbym podać ustawienie (śmiech sali).
Wśród tych wszystkich dyskusji wokół obsady bramki Realu Madryt pojawiła się taka teoria, chciałbym wiedzieć czy ją pan rozważał? Chodzi o to, żeby jeden golkiper grał w meczach u siebie, a drugi – na wyjeździe.
Nie rozważałem takiej możliwości.
Według naszych kolegów ze SportYou, Keylor Navas jest zaskoczony metodami szkoleniowymi Vecchiego. Miał powiedzieć, że są przestarzałe. Co pan może nam powiedzieć na ten temat?
Kto to powiedział?
Nasi koledzy ze SportYou.
(Carlo kręci głową) To nie ma sensu. Myślę, że Vecchi jest najlepszym trenerem bramkarzy na świecie. Ma takie doświadczenie, jakiego nie ma żaden inny trener bramkarzy na świecie. To są, jak to się mówi tutaj… kłamstwa, szaleństwo.
Jak bardzo Karim Benzema musi się martwić po tym, jak ostatnio Cristiano Ronaldo zdobył cztery gole grając na jego pozycji? Będzie pan częściej wystawiał Cristiano w takiej roli czy jednak postawi pan na tercet Bale-Benzema-Ronaldo?
Benzema nie musi się martwić tym, że jego kolega zdobywa bramki, powinien być zadowolony, ponieważ to znaczy, że ten zespół ma wielką jakość w strzelaniu goli. Z tego powodu uważam, że na Karimie nie spoczywa ta presja na zdobywanie bramek. On musi pracować, tak jak zawsze to robił, na rzecz drużyny, żeby drużyna grała lepiej i poszukiwała najlepszego rozwiązania w ofensywie.
Chciałem zapytać o relacje panujące między Ikerem i Keylorem Navasem? Jak się nawzajem traktują?
Myślę, że dobrze. Nie wiem czy wychodzą razem na obiad, to mnie nie interesuje. Uważam, że na boisku wzajemnie się szanują jak profesjonaliści i koledzy.
Po przeanalizowaniu spotkania z Elche chciałem się zapytać, w jakim ustawieniu zawodnicy czują się lepiej. Z ofensywną trójką i Benzemą na „dziewiątce” czy w innym schemacie?
Nie rozmawiałem z nimi o tym, ale myślę, że zawodnicy dobrze się czują w obecnym ustawieniu. Kiedy kontrolujemy piłkę, utrzymujemy się przy niej, czujemy się bardziej komfortowo niż w sytuacji, gdy futbolówkę mają przeciwnicy. Pracujemy nad tym i staramy się poprawić w tym aspekcie.
Villarreal jest drużyną silną na własnym stadionie. Jak podchodzicie do jutrzejszego spotkania po ostatnich goleadach w starciach z Deportivo i Elche?
Wiemy, że w poprzednim sezonie nie spisaliśmy się dobrze w meczu z Villarrealem. To jest bardzo, bardzo dobra drużyna, szybka, dynamiczna, ze znakomitą organizacją gry. Jesteśmy przygotowani na to, że mecz będzie skomplikowany. Postaramy się dać z siebie wszystko. Przede wszystkim uważam, że ważny będzie początek spotkania. Musimy zacząć z intensywnością i agresywnością, tak jak to zrobiliśmy w starciu z Deportivo.
Cristiano strzelił siedem goli w dwóch meczach. Jeśli jutro on zagrałby w przeciwnej drużynie, co pan by zrobił?
Graliśmy przeciwko Ronaldo, gdy trenowałem Milan, a on występował w Manchesterze United. Zatrzymanie go nie jest takie łatwe. Myślę, że lepiej o tym nie myśleć, żeby być spokojniejszym.
(Meana) Zawsze, gdy jest pan pytany o Ronaldo, odpowiada pan, że on nie ma problemów, że czuje się dobrze, informuje nas pan czy zagra. Jednak nie lubi pan pytań o bramkarzy. Chciałem wiedzieć czy dla pana Iker jest najlepszym golkiperem w drużynie, tak jak Ronaldo jest najlepszym napastnikiem, czego nie boi się pan powiedzieć?
Mówiłem, że mam bardzo dobrych napastników i tak samo mam bardzo dobrych bramkarzy. Nie wydaje mi się sprawiedliwe mówić, który jest lepszy. Wspieram wszystkich zawodników. Muszę wybierać podstawową jedenastkę, ale nie uważam, żeby sprawiedliwe było robienie tutaj klasyfikacji najlepszych i najgorszych. Jeśli Iker będzie grał, to oznacza, że w mojej opinii jest najlepszy.
Kilka dni temu Fran Escribá powiedział o Cristiano Ronaldo, że jest jak Michael Jordan, że wiesz jak gra, ale trudno go zatrzymać. Co pan o tym sądzi?
W tym momencie, który już zrobił się bardzo długi, Cristiano jest najlepszy na świecie. Jest najlepszym piłkarzem na świecie bez żadnych wątpliwości. Nie jest łatwo kryć najlepszego zawodnika na świecie, my mamy to szczęście, że on gra w naszej drużynie z wielką ochotą, profesjonalizmem, charakterem. Jest niczym lider. Musimy się z tego cieszyć. Musimy zrobić wszystko, żeby utrzymać go w takiej dyspozycji zarówno fizycznej, jak i mentalnej, ponieważ to ci pomaga w zdobywaniu tytułów.
Jesteście najbardziej bramkostrzelną drużyną w Lidze. W takim rytmie pobilibyście rekord 121 goli zespołu Mourinho. Jednak oprócz tego straciliście także wiele bramek, być może zbyt wiele. Wolałby pan, żeby pańska drużyna pobiła rekord Mourinho, czy żebyście byli zespołem z najmniejszą liczbą straconych goli?
Nie jest łatwo odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ ostatecznie większe szanse na zdobycie trofeów mają te zespoły, które są najsolidniejsze na boisku. Jeśli nie tracisz wielu goli, myślę, że to jest dobry znak. W poprzednim sezonie, w końcówce, drużyna szukała solidności i ostatecznie zdobyliśmy tytuł, także z tego powodu. Oczywiste jest to, że zespół jest solidny, gdy nie traci bramek. Łatwo jest nam zdobywać gole, ponieważ mamy z przodu niesamowitą jakość. Zdobywanie goli przez ten zespół nigdy nie będzie problemem. Myślę, że znalezienie solidności w obronie byłoby dla nas wielką zaletą.
Chciałem zapytać jak się czuje Pepe i czy będzie do pańskiej dyspozycji w jutrzejszym meczu?
Nie, ciągle nie jest do naszej dyspozycji, podobnie Coentrão. Tych dwóch zawodników nie zagra jutro.
W poprzednim sezonie na El Madrigal zadebiutował Gareth Bale. Od tamtej chwili upłynął mniej więcej rok. Chciałem się dowiedzieć, pod jakim względem Bale się zmienił w tym czasie. Co poprawił?
Zmieniło się to, że teraz ma doświadczenie, którego oczywiście nie miał w poprzednim roku. Jest przyzwyczajony do gry z nami, zna nasz styl, naszą filozofię, dobrze wkomponował się w zespół. Jest bardzo ważnym zawodnikiem dla nas. Myślę, że w tym sezonie może poprawić swoje osiągnięcia z poprzedniego sezonu.
W Anglii można usłyszeć, że po sezonie Cristiano opuści Madryt. Jak pan sobie wyobraża Real Madryt bez Cristiano Ronaldo?
Myślę, że to są bezsensowne plotki, ponieważ Cristiano czuje się dobrze tutaj, jest bardzo zmotywowany do gry w naszym klubie. Sądzę, że całe madridismo jest zachwycone Cristiano. Tak więc, to są plotki pozbawione sensu.
W pańskiej drużynie występuje duża rywalizacja praktycznie na wszystkich pozycjach. Chciałam zapytać czy jest coś, co pana martwi w związku z rywalizacją?
Nie, myślę, że rywalizacja w zespole jest bardzo ważna, ponieważ to pozwala na trenowanie na maksimum, żeby mieć szanse na grę. W wielkiej drużynie potrzebna jest rywalizacja, bo mamy przed sobą wiele meczów. Nie możemy mieć tylko jedenastu zawodników, którzy będą grali we wszystkich rozgrywkach. To mnie nie martwi, jestem zadowolony. Problemem byłoby to, gdyby piłkarz nie potrafił uszanować decyzji trenera, jednak w tym zespole nie mam takich problemów. Wszyscy moi zawodnicy są poważni, profesjonalni. Potrafią uszanować decyzje trenera.
Dlaczego dokonał pan zmiany w bramce w ostatnim meczu? Jakimi kryteriami pan się kierował?
Żeby dać minuty Keylorowi. Już była odpowiedź na to pytanie, ale dobra, nic się nie stało.
(pytanie od dziennikarza z Meksyku) Rozważał pan wystawienie jutro Chicharito w podstawowym składzie? Czy Javier zacznie na ławce?
Nie myślałem jeszcze nad jutrzejszą jedenastką, więc nie mogę odpowiedzieć na to pytanie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze