Martínez: Ich trener wprowadził u nich strach
Wypowiedź szkoleniowca rywali
– Skończyliśmy mecz grając na połowie rywala i utrzymując się przy piłce, powiększając strach Realu, który ich trener sam wprowadził do drużyny swoimi zmianami – powiedział Juan Ignacio Martínez po meczu z Realem. – Mieliśmy wielkiego ducha. Ten punkt będzie świetny, jeśli tylko utrzymamy się. Na razie to oczko wyciąga nas ze strefy spadkowej. Jesteśmy w świetnym stanie emocjonalnym, ale teraz trzeba odzyskać kondycję fizyczną, bo jeszcze niczego nie osiągnęliśmy.
– Valladolid pokazał, że jest żywy. Ciągle pozostawaliśmy w meczu. Byliśmy oszołomieni po 0:1, ale potrafiliśmy zareagować. Przy 1:1 Realowi było wszystko jedno i mogliśmy wtedy nawet wygrać. W Sewilli musimy wykonać kolejny krok ku utrzymaniu.
– Inna forma na wyjazdach? Teraz nie ma to znaczenia. Wiemy, że gramy z Betisem, a oni walczą o honor. My zagramy o wszystko. To był ciężki sezon, ale będziemy walczyć do końca.
– Mecz miał wiele zwrotów. Kontuzja Cristiano zmusiła ich do szukania innych rzeczy. Potem widać było zmęczenie obu ekip. Real to wielka drużyna i ciężko jest zdobywać przeciwko nim punkty. Gol Ramosa? On nie jest specjalistą, a i tak nas zranił.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze