Benzema: Wierzymy w remontadę
Wywiad dla <i>Asa</i>
Chociaż Real nie grał za dobrze, to wygraliście z Ajaksem.
Tak, podeszliśmy do meczu na poważnie, ponieważ chcieliśmy zakończyć grupę wygraną i podarować ją kibicom. Wiedzieliśmy, że nie ruszymy się z drugiego miejsca, ale wykonaliśmy dobrą pracę. Jesteśmy zadowoleni.
Chociaż nie strzeliłeś bramki, to dobrze czułeś się na boisku i asystowałeś przy bramce Cristiano. Masz świetne stosunki z Portugalczykiem, prawda?
Zawsze mieliśmy dobre stosunki i z każdym meczem coraz lepiej rozumiemy się na boisku. Mam nadzieję, że nasza więź będzie się rozwijać.
Od czasu kontuzji Higuaína miałeś szansę na częstszą grę. Jak się teraz czujesz?
Dla mnie ważne jest granie mecz po meczu, żeby złapać rytm i czuć się dobrze fizycznie. Jestem w dobrej formie i ciężko pracuję.
Jak podsumujesz tę fazę grupową? Nie jesteś trochę rozczarowany awansem z drugiego miejsca?
Nie. Nie możemy iść dalej smutni z powodu braku pierwszego miejsca, ponieważ najważniejszy był awans. Od 1/8 i tak nie ma już łatwych rywali. Bycie pierwszym czy drugim niczego nie zmienia, bo jeśli chcesz dojść do finału, musisz zagrać z bardzo dobrymi drużynami.
Jak wpłynęły na was potknięcia w Lidze? W szatni pojawiło się zwątpienie?
To oczywiste, że źle znieśliśmy porażkę z Betisem. Byliśmy trochę podłamani, ale dzięki pięknemu zwycięstwu w derbach przeciwko Atleti podnieśliśmy głowy. Znowu jesteśmy na drodze do wygrania Ligi. Rozgrywki się nie skończyły.
Więc szatnia ciągle myśli o doścignięciu Barcelony?
Oczywiście, że tak! Wierzymy w remontadę. Nic nie jest pewne i będziemy walczyć o tytuł. Pamiętamy doskonale, że w poprzednim sezonie w marcu mieliśmy 10 punktów przewagi, a Barça mocno się do nas zbliżyła. Mieli swoje szanse. Więc musimy walczyć. Jednak oczywiście nie możemy już tracić punktów.
Ale czy z 11 oczkami straty w Lidze, Champions League nie zaczyna być głównym celem na ten sezon?
W Realu Madryt tytułów się nie wybiera, walczy się o wszystkie! Cel na początku każdego sezonu jest taki sam: Liga, Champions League i Puchar Króla. Nie pozwolimy żadnemu trofeum na ucieczkę.
Z którym rywalem chciałbyś zmierzyć się w 1/8 finału Ligi Mistrzów?
Oczywiście z PSG. To normalne. To francuski klub, w którym mam wielu przyjaciół, jak Menez czy Matuidi. Jérémy [Menez] i ja rozmawiamy praktycznie codziennie przez telefon. PSG miało małe problemy w lidze, ale w Champions League zakończyło grupę na pierwszy miejscu po ciężkiej pracy. Nie mam wątpliwości, że jeśli na nich trafimy, to będzie ciężko, ale bardzo chciałbym zagrać przeciwko nim.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze