Arbeloa: To pokazuje, że klub mi ufa
Obrońca po podpisaniu kontraktu
Gratulacje z powodu przedłużenia kontraktu. Wyobrażam sobie, że jesteś zadowolony…
Jestem bardziej niż zadowolony. Bycie w tym klubie jest dla mnie dumą i zaszczytem. Możliwość przedłużenia umowy o dwa lata, dokładnie do 2016 roku, jest powodem ogromnej radości. Jestem szczęśliwy, że klub ciągle mi ufa i chce dalej ze mnie korzystać.
To zaufanie ukazało się ponadto w najlepszym momencie twojej kariery.
Nadeszło w dobrej chwili. Wszystko wychodzi mi bardzo dobrze, to zaszczyt być tutaj. Jak mówiłem, jestem bardzo zadowolony, że klub we mnie wierzy.
Teraz dużo bliżej do realizacji twojego celu, jakim było zakończenie kariery w Realu Madryt.
Trudno jest tutaj zakończyć karierę z powodu wymagań. W Realu Madryt zawsze grają najlepsi na świecie i gdy jesteś starszy, trudno utrzymać poziom. Obecnie piłkarze częściej przedłużają kontrakty i mam nadzieję, że ze mną będzie podobnie.
Przy trenerze Mourinho widzimy najlepszego Arbeloę?
Czuję się bardzo dobrze pod jego okiem. Zawsze obdarzał mnie wielkim zaufaniem. Były momenty, w których grałem więcej, i takie, w których grałem mniej, ale zawsze czułem zaufanie trenera. Mourinho wyciągnął ze mnie wszystko, co najlepsze.
Co wpłynęło na twój sukces, jakim było wywalczenie sobie pierwszego składu w Realu Madryt i reprezentacji?
Trzeba zapytać trenera, ale zawsze daję z siebie maksimum. Mamy opiekuna, który wymaga od nas stu procent zarówno w meczach, jak i na treningach. Zawsze myśli jedynie o zwycięstwie i doskonale przekazuje to piłkarzom. Mourinho zrobił ze mnie lepszego zawodnika i sprawił, że ciągle dokonuję bardzo ważnych skoków jakościowych. Jestem mu bardzo wdzięczny.
Jaki macie cel na ten sezon?
Jak co roku. Jesteśmy Realem Madryt i musimy walczyć o wszystko, co możliwe. Zdajemy sobie sprawę z trudności, które nas czekają, ale w poprzednim sezonie byliśmy blisko wszystkich trofeów i teraz musimy zrobić to samo. To oczywiste, że Liga Mistrzów jest specjalna dla kibiców, ale chcemy także Ligi, która jest najtrudniejsza z powodu wymaganej regularności, i Pucharu Króla. Zamierzamy wygrać te rozgrywki plus Superpuchar. Będziemy walczyć.
Tutaj trofea są wymagane. Czujecie presję?
Cóż, w Realu Madryt presja zawsze była i będzie. Co roku celem są trofea, teraz będzie tak samo. Ostatnio byliśmy o krok od finału Ligi Mistrzów, a teraz może nam się uda. Nie uważam, że teraz jest większa presja niż wcześniej.
Na pierwszy ogień Superpuchar, gdzie rywalem będzie Barcelona.
Nadchodzi bardzo szybko, praktycznie kiedy dopiero zaczynasz sezon i kiedy forma nie jest jeszcze najlepsza. Ale zawsze jest pięknie walczyć o trofeum z takim rywalem jak Barcelona, która jest bardzo mocna. Cieszymy się i mamy nadzieję, że w tym roku się uda.
Na koniec, jaką wiadomość wysłałbyś do kibiców?
Jestem szczęśliwy z powodu bycia tutaj i bardzo wdzięczny za wsparcie i uczucie, którym mnie obdarzają każdego dnia. Mam nadzieję odwdzięczyć im się za to na boisku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze