Higuaín i Kaká za 70 milionów
Jeśli dojdzie do transferów
"Higuaín nie jest na sprzedaż, a Kaká to wyjątkowy przypadek". To nie jest oficjalna wersja Realu Madryt, ale postawa, którą klub przyjmie w sprawie dwóch graczy, kiedy zgłosi się po nich PSG.
W przypadku Argentyńczyka trzeba poczekać do końca sezonu, gdy gracz zakomunikuje Mourinho, że chce odejść. Jego powody są oczywiste. Stracił miejsce w pierwszym składzie na rzecz Benzemy, nie grał w ostatnich ważnych meczach (Atleti, Barcelona, Bayern). W ostatnim starciu z Sevillą nie zaczął się nawet rozgrzewać. Jego rola jest wyraźnie drugoplanowa. Napastnik spotka się jednak z negatywną odpowiedzią swojego trenera. Mourinho go ceni, nie rozważa sprzedaży, tym bardziej, gdy nie ma dla niego następcy (mowa o Kunie lub jakimkolwiek napastniku z topu, który rozgrywa świetny sezon). Jeśli Pipita będzie obstawał przy odejściu, to trener spotka się z prezesem. Florentino zostawi Mourinho wolną rękę w kwestii składu drużyny. Jeśli trener zdecyduje się na transfer, trzeba będzie ustawić za atakującego cenę minimalną. Żaden z napastników, których w takiej sytuacji musieliby pozyskać Królewscy, nie kosztowałby mniej niż 40 milionów euro. Ta kwota będzie zapewne odnośnikiem w negocjacjach dotyczących Higuaína. Jednym z ostatnich napastników, który odszedł z Realu, był Robinho. City zapłaciło za Brazylijczyka klauzulę z jego kontraktu, czyli 42 miliony euro. Jeśli PSG naprawdę chce Pipę, będzie musiało to udowodnić.
Kilka dni temu pojawiła się informacje, że prezes francuskiego klubu, Naser al-Khelaifi spotkał się z Argentyńczykiem i Kaką, żeby zakomunikować im, że chce ich w swojej drużynie na następny sezon. W Realu sprawę Brazylijczyka traktuje się wyjątkowo, ponieważ w tym przypadku gracze z jego pozycji pokazywali świetną formę na przestrzeni całego sezonu (Callejón, Özil czy Di María). Ciężko jest jednak ustalić cenę sprzedaży Kaki. Kosztował 64 miliony euro, ale nigdy nie grał na miarę takich pieniędzy. Jednak z drugiej strony Real nie odda za darmo piłkarza z taką przeszłością, techniką i profesjonalizmem, który ciągle może coś zaoferować. Jeśli ostatecznie klub zgodzi się na transfer, to zostanie ustalona kwota sprzedaży na poziomie 30 milionów euro. Królewscy chcą zarobić na tych dwóch możliwych transferach około 70 milionów euro.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze