Advertisement
Menu
/ Marca

Manager Mourinho

Portugalczyk zmienia formę pracy

Mourinho z każdym dniem zachowuje się coraz bardziej jak manager. Trwa to jakiś czas, ale wyraźne przyspieszenie w tym aspekcie widzimy w ostatnich tygodniach, w których szkoleniowiec treningi oddał swoim asystentom. To kolejny krok w stronę pozycji podobnej do tej, jaką ma przyjaciel Portugalczyka Alex Ferguson w Manchesterze United. Mou porzuca dres. Teraz to Karanka i Faria prowadzą treningi. Prawie wszystkie sesje w ostatnich tygodniach przeprowadzane były według podobnego schematu: dwie grupy, oddzielna dla graczy podstawowych, którzy odzyskują siły pod okiem Farii, gdy reszta pracuje intensywniej pod okiem Karanki. W tym czasie pierwszy trener nie traci czasu. Zazwyczaj rozmawia z piłkarzami na początku zajęć, ale po pewnym czasie przechodzi na drugi plan. Siada na ławce, gdzie często rozmawia z pojawiającymi się pracownikami klubu, zajmując się różnymi aspektami. Mourinho wykorzystuje czas. Trening trwa, a on przeprowadza jednocześnie robocze spotkania.

Czasami Portugalczyk znika też w budynkach Valdebebas. Od ćwierćfinałów Ligi Mistrzów zespół gra dwa mecze tygodniowo, więc Mourinho musiał zmniejszyć intensywność treningów. Takie zajęcia mogą bez problemów prowadzić Karanka i Faria, którzy byli prawdziwymi szefami na sesjach nawet przed starciami z Barceloną czy Bayernem. Widać wyraźną różnicę w porównaniu na przykład do treningów z okresu przygotowawczego. Teraz to Karanka trzyma wszystkie kartki dotyczące treningu, a nawet gwizdek do zarządzania ćwiczeniami. The Special One wierzy w swoich asystentów i pozwala im bez problemów pracować z pierwszą drużyną. Mou z czasem niewątpliwie będzie coraz bardziej zbliżać się do postaci, którą wykreował Ferguson. Co ciekawe, to właśnie Szkot jako pierwszy zaczął posyłać na konferencje swojego asystenta, Carlosa Queiroza. Szkoleniowiec Królewskich przejął ten pomysł - teraz to Karanka jest oficjalnym rzecznikiem pierwszej drużyny na sali prasowej.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!