Karanka: Ta grupa zasługuje na mistrzostwo
Konferencja trenera
Czy Cristiano jutro zagra? Nie boicie się, że to za wielkie ryzyko?
Czwartą kartkę dostał dwa miesiące temu. Cristiano zawsze chce grać i jest inteligentnym zawodnikiem. Sytuacja jest taka sama od dwóch miesięcy i nie sądzę, że będą jakiekolwiek problemy.
Czy drużyna rozmawia o tym, że może pobić rekord bramek?
Drużyna rozmawia o jutrzejszym meczu, o tym, jak trudny będzie. Rekord, kiedy padnie, będzie po prostu owocem pracy. Nie ma wątpliwości, że ekipa zasługuje na rekord i na mistrzostwo. Nie wiem jak to się skończy, ale drużyna na to zasługuje.
Ten mecz jest idealny do rotacji?
To ważny mecz i nie możemy w nim polec. Trener mówił już, że zawsze będą grali najlepsi. Jutro naprawdę gramy ważny mecz, bo nie zwyciężyliśmy w ostatnim spotkaniu u siebie. Nie możemy się jutro potknąć.
Mourinho nie będzie już udzielał konferencji przed czy po meczach ligowych?
Mourinho wypowie się, kiedy będzie musiał. Mówił przez cały rok i osiem miesięcy. Raz mówi on, raz mówię ja. Taką mamy formę pracy. Nie wiem dlaczego wszystkich to zaskakuje. Dla nas to normalne, dla reszty nie.
Wydaje się, że jest wiele nienawiści wokół drużyny, że w środę wszyscy czekali, żeby zadać cios Mourinho. Nie wydaje się wam, że nie szanuje się sportowych osiągnięć drużyny i przełamać to może tylko zwycięstwo na Camp Nou?
Jak mówiłem, ta grupa przez to wszystko, co wycierpiała i przeżyła, zasługuje na mistrzostwo. W naszych głowach nie ma wątpliwości. Od pierwszego dnia przygotowań ekipa jest skoncentrowana na swoich celach. Nie myślimy, co mogą o nas mówić.
A mecz na Camp Nou?
O Barcelonie nie rozmawiamy. Kiedy przyjdzie czas na mecz z nimi, skupimy się na nim.
Czy największym problemem przed tym meczem jest możliwość, że piłkarze myślą już o Monachium czy Barcelonie?
Sukcesem tutejszej pracy jest podchodzenie od meczu do meczu. Poza tym wszyscy wiemy, że Sporting rok temu sprawił nam ogromny niesmak. Wszyscy wiemy, o co gramy, wiemy, że to ważny mecz.
Jak ocenia pan kalendarz Realu i Barcelony w końcówce?
Najważniejszy na dzisiaj jest jutrzejszy mecz, potem ten w Monachium... To nasza forma pracy i tak będzie do końca. Dla nas najważniejsze jest jutro.
Sporting jest bardzo zmotywowany po ostatniej wygranej. Jak podchodzicie do tego meczu, czego się obawiacie?
W Sportingu martwi nas wszystko, ponieważ to rywal, który wygrał na Bernabéu rok temu. Poza tym mają trudną sytuację, a to zawsze jest niebezpieczne. Tracą kilka punktów do bezpiecznego miejsca i muszą koniecznie wygrać, remis nic im nie daje. Przyjadą po trzy punkty, które są dla nich kluczowe.
Kto zastąpi Xabiego? Şahin?
Jest kilka opcji. Jest Nuri, jest Esteban... Xabi nie grał już w kilku meczach i zawsze znajdowaliśmy jego zastępcę. Xabi to bardzo ważny gracz dla naszej drużyny, ale piłkarz, który go zastąpi, poradzi sobie.
Drużyna walczy z Barceloną o mistrzostwo, ale rozgrywa się też druga walka, ta Cristiano z Messim o Pichichi. Jak widzi to drużyna?
Sądzę, że tutaj jedyną walką jest ta o mistrzostwo. W drużynie i wśród trenerów nikt nie ma wątpliwości, że Cristiano to najlepszy gracz na świecie, dla nas jest kluczowy, pokazuje to w każdym meczu. Jednak drużyna najbardziej skupia się na trofeum za mistrzostwo.
Dlaczego w środę postawiliście na Kakę, a potem zmieniliście go w przerwie?
Każdy mecz jest inny. Mesut nie czuł się do końca dobrze, nie trenował za dobrze, więc daliśmy mu odpoczynek. Kaká trenował świetnie, ale nie zagrał już tak dobrze, jak się spodziewaliśmy. Jednak po to mamy tę dwójkę, żeby móc ich wymieniać.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze