Kariera Zidane'a w Realu Madryt - fotogaleria
Mija dekada od transferu Francuza
Dokładnie dziesięć lat temu Florentino Pérez spełnił marzenie wszystkich madridistas - Zinedine Zidane podpisał kontrakt z Realem Madryt. Prezentacja najdroższego na tamten czas piłkarza w historii futbolu odbyła się dokładnie 9 lipca 2001 roku.
Zidane w dniu prezentacji po raz pierwszy przywdział białe barwy Królewskich, aby zapoznać się z murawą na Santiago Bernabéu, które tak szybko w sobie rozkochał. Ten stadion do dzisiaj tęskni za francuskim magikiem.
Pierwsze treningi Zizou ze swoją nową drużyną miały miejsce podczas okresu przygotowawczego do sezonu 2001/02. Francuz bardzo szybko zaprzyjaźnił się zarówno z Raúlem, jak i z Luísem Figo.
Zidane zadebiutował w ekipie Vicente del Bosque w towarzyskim meczu ze szwajcarską Lozanną. Królewscy wygrali wówczas 2:1.
Superpuchar Hiszpanii był pierwszym trofeum, jakie Zinedine Zidane zdobył w barwach Realu Madryt. Francuz sukces świętował na Bernabéu po zwycięskim meczu z Realem Saragossa.
Początki Zidane'a w Realu Madryt nie były jednak łatwe. Postawa Francuza na przestrzeni kilku pierwszych miesięcy była dosyć często kwestionowana.
6 marca 2002 roku Zizou przeżył jedno ze swoich największych rozczarowań w Realu Madryt. Dokładnie w dniu stulecia powstania klubu Królewscy przegrali w finale Copa del Rey na Santiago Bernabéu z Deportivo.
Mimo porażki w Copa del Rey, Królewscy mogli się poszczycić awansem do finału Ligi Mistrzów. W półfinale uporali się z Barceloną, a pierwszy krok ku wielkiemu finałowi wykonał właśnie Zidane, który zdobył pierwszą bramkę w pierwszym meczu na Camp Nou.
El Gol - Zinedine Zidane zdobył zwycięską bramkę dla Realu Madryt w finałowym starciu z Bayerem Leverkusen. Tym przepięknym trafieniem Zizou zapisał się na stałe w historii futbolu.
Po zdobyciu la Noveny Królewscy świętowali tradycyjnie na Cibeles.
Po zdobyciu Ligi Mistrzów, Zidane i Real Madryt dopełnili cyklu, wygrywając Puchar Interkontynentalny.
W 2002 roku do Realu Madryt dołączył Ronaldo, który wraz z Figo i Zidane'em stworzył pierwszą trójkę galácticos Florentino. W pierwszym sezonie wielkiego trio Królewscy wywalczyli mistrzostwo Hiszpanii.
W 2003 roku do galaktycznego grona dołączył także David Beckham. Anglik przyznał po opuszczeniu Madrytu, że gra u boku Zidane'a była dla niego największym zaszczytem.
Zidane zaskarbił sobie wielką miłość całego Santiago Bernabéu. W dniu ostatniego meczu Francuza przed własną publicznością kibice robili co mogli, aby tylko przedłużyć ten piękny sen, jakim było oglądanie Zizou w akcji. Na zdjęciu: "Sędzio, nie kończ tego meczu, bo odchodzi nam Zidane".
Ostatni mecz Zidane'a na Bernabéu rozegrany został dokładnie 7 maja 2006 roku. Królewscy zremisowali wówczas z Villarrealem 3:3, a jedną z bramek zdobył właśnie francuski maestro.
W taki sposób Zidane żegnał się z madridistas na Santiago Bernabéu.
Teraz, dokładnie dziesięć lat po transferze do Realu Madryt, Zidane znów jest częścią madryckiego klubu. Jednak tym razem Francuz sprawuje funkcję osobistego doradcy prezesa, a także łącznika między pierwszą drużyną a dyrekcją.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze