Dudek: Przepowiedziałem Kace, że będzie bohaterem
Polski bramkarz po meczu z Saragossą
- Po remisie Barcelony z Espanyolem i naszej wygranej, mamy już tylko jeden punkt straty. Kluczem do tego, by odbudować morale zespołu były dwa kolejne spotkania z Almeríą i Valencią. Oba wygrane. I teraz, po kolejnym zwycięstwie, z Saragossą na wyjeździe 2:1, wszyscy w Madrycie ponownie uwierzyli, że mistrzostwo jest jeszcze możliwe. Każdy kolejny mecz traktujemy jak finał.
- Musimy tak grać aż do końca sezonu, bo zostały nam już tylko cztery spotkania: z Osasuną, Mallorcą, Bilbao i Málagą. Chcielibyśmy wygrać wszystkie te mecze i czekać na ewentualne potknięcie Barcelony, która po porażce z Interem może mieć mały kryzys. Musimy to wykorzystać.
- Kilku zawodników wróciło po kontuzjach, co będzie bardzo ważne w końcówce. Takie gwiazdy jak Kaká czy Benzema są wielkim wzmocnieniem. I w decydujących momentach zawsze mogą pomóc zespołowi, jak to zrobił właśnie Kaká, wchodząc na boisko na ostatnie 20 minut i strzelając decydującego o zwycięstwie gola.
- Co ciekawe, najpierw Rafa van der Vaart celebrował bramkę razem ze mną, przybiegając na naszą ławkę rezerwowych, a następnie Kaká, któremu przepowiedziałem: „jeśli wejdziesz na boisko, to mam przeczucie, że zostaniesz bohaterem wieczoru”. I tak się stało.
- Niestety ponieśliśmy też straty. Rafa i Raúl musieli przedwcześnie opuścić boisko ze względu na kontuzje. I jest to jak na razie nasze największe zmartwienie. Tym bardziej cieszymy się z powrotu do formy Karima i Kaki.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze