Tajemnicza wyprawa Ramosa do Mediolanu
Piłkarz zjadł lunch w restauracji zawodników Milanu
Sergio Ramos w poniedziałek zamiast dobrowolnego treningu odbył błyskawiczną podróż do Mediolanu, gdzie zjadł posiłek w restauracji La Osteria del Pallone, która mieści się na Corso Garibaldi i jest tradycyjnym miejscem spotkań piłkarzy Milanu. W czasie lunchu zawodnik Realu Madryt miał spotkać między innymi Oddo czy Abbiatiego.
Obrońca Królewskich, który wczoraj skończył 24 lata, ma kontrakt z Realem Madryt do 2013 roku i zarabia 2,5 miliona euro rocznie. Po długich negocjacjach piłkarz zawarł z klubem porozumienie ustne na temat podpisania umowy do 2017 roku, gdzie na początku Hiszpan zarabiałby 4 miliony euro, a kończył dostając rocznie 6,5 miliona. Jednak umowa nie została jeszcze podpisana. Jest to przypadek podobny do tego Pepego, który po odniesieniu kontuzji doszedł z działaczami do porozumienia w sprawie nowej umowy, ale ta również wciąż nie weszła w życie.
Milan ma pilną potrzebę zakontraktowania stopera. Karierę zakończył Paolo Maldini (jego koszulka i zdjęcie wisiały w centralnej części restauracji, gdzie lunch jadł Ramos) i Włosi mogą teraz liczyć teraz tylko na Nestę (34 lata), Kaladze (34 lata) i Favalliego (38 lat), którzy na zmianę partnerują Thiago Silvie, piłkarzowi w wieku Ramosa, ale z o wiele mniejszym doświadczeniem.
Włoski klub jest zobligowany do odmłodzenia drużyny i Ramos wydaje się jednym z najbardziej pożądanych piłkarzy. Być może po ostatnich wydarzeniach Real zdecyduje o natychmiastowym wznowieniu spraw w sprawie przedłużenia kontraktu Hiszpana.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze